Biznesy Palikota: Manufaktura z układem, Tenczynek Dystrybucja bez układu

Inwestorzy zagłosowali za układem w Manufakturze, ale odrzucili układ w Tenczynek Dystrybucja. Janusz Palikot zapowiada oferowanie kolejnych układów inwestorom tej firmy.

Zgodnie ze sprawozdaniem Nadzorcy Sądowego Manufaktury Piwa Wódki i Wina, za układem zagłosowali inwestorzy, którzy kontrolują ponad 117 mln zł wierzytelności, a przeciw propozycjom układu – właściciele około 4 mln zł wierzytelności w spółce.

To oznacza, m.in. dobre wiadomości dla byłych pracowników spółki, którzy swoje zaległe wynagrodzenia z wielu ostatnich miesięcy mają szansę otrzymać do 20 grudnia 2023. Tak deklaruje Marek Maślanka, inwestor coraz mocniej związany z Manufakturą. 

Ten wyczyn nie udał się jednak w spółce Tenczynek Dystrybucja. Jak informuje na X Maślanka – tu inwestorzy w większości poparli układ – inwestorzy posiadający ok. 17 mln złotych wierzytelności w TD głosowało za układem, gdy przeciwko zagłosowali inwestorzy posiadający łącznie 12 mln zł. - Pomimo większości na tak układ nie przechodzi. Według mojej wiedzy zarząd TD planuje inna formę układu – pisał Maślanka.

Manufaktura Piwa Wódki i Wina ma 1639 wierzycieli

Przypomnijmy, że według informacji z akt postępowania restrukturyzacyjnego, w Manufakturze według stanu na połowę września było - 1639 wierzycieli, a spółka ma długi sięgające 254, 4 mln zł, natomiast Tenczynek Dystrybucja jest winny 84,4 mln zł - 2342 wierzycielom.

Inwestorzy wytykają błędy nadzorcy układu, który np. wysyłał inwestorom Tenczynka karty do głosowania z różnych anonimowych maili, potem tłumaczył to trudnościami technicznymi. W międzyczasie Janusz Palikot przyznał, że dane osobowe wierzycieli zostały wykradzione, co tym bardziej obniżało zaufanie do rozsyłanych maili. Karty do głosowania były też rozsyłane w formacie pliku word, który można było edytować i zmieniać. Błędy według inwestorów miały być też w samych kartach, inwestorzy byli przypisywani (według wysokości swoich należności) do niewłaściwych grup układu. Także same wyniki głosowania i to w przypadku obu firm, zostały opublikowane z dużym opóźnieniem, dopiero w tym tygodniu.

O ile układ w Manufakturze przeszedł, co chwilowo może tu uspokoić nastroje wierzycieli, to nadal nie są pewne losy spółki Tenczynek Dystrybucja, tym bardziej, że ta spółka, jako dystrybutor alkoholi produkowanych przez pozostałe spółki z holdingu, nie miała znacznego stałego majątku, więc w razie zamknięcia firmy – nie ma majątku do licytacji. Jeden z głównych inwestorów Manufaktury, Marek Maślanka, który wraz z grupą inwestorów jeszcze niedawno (przed zakończeniem głosowania nad układami) deklarował,że chce uratować biznes stworzony przez Janusza Palikota,zauważył podczas jednego z webinarów, że TD „nie jest  nikomu  potrzebna”.

Kraftowe Alkohole przejmują część dystrybucji z Tenczynka

Maślanka prowadzi firmę „Kraftowe Alkohole”, która przejmuje część dystrybucji alkoholi z Tenczynka.  Jak informuje jeden z inwestorów, Maślanka zaproponował, by w ramach rozliczenia wierzytelności, wierzyciele Tenczynka zostali włączeni jako udziałowcy do Kraftowych Alkoholi.

- Moim zdaniem to ciekawa propozycja i daje nam udział w rozwijającym się biznesie i pewną gwarancję, ja wolę mieć udziały w KA niż w zadłużonej TD, bez gwarancji zwrotu pieniędzy – pisze redakcji jeden z inwestorów.

Ocena tych propozycji jest jednak dla inwestorów trudna, na prowadzonym przez nich czasie widać, że każda propozycja ze strony spółki jest gorączkowo omawiana przez drobnych inwestorów, którzy zainwestowali dziesiątki tysięcy, a w niektórych przypadkach sporo ponad milion złotych, w Bunt Palikota, pożyczki, alembiki, i inne narzędzia finansowe i już tracą nadzieję na odzyskanie swoich pieniędzy.