Po trzech kwartałach tego roku sprzedaż Biedronki jest o 23 proc. wyższa (w złotych) niż w tym samym okresie 2021 r. i wynosi 12,7 mld euro – podała firma w sprawozdaniu finansowym. W euro wzrost wynosi 19,7 proc. EBITDA sieci wzrosła o 15,1 proc. (18,3 proc. w złotych). Sieć powiększyła się o 65 placówek (54 netto), a 252 zostały przebudowane.
– Inflacja cen żywności, która pojawiła się już w zeszłym roku, znacznie wzrosła wraz z wojną w Ukrainie, która również przyczyniła się do kryzysu energetycznego. Przy gwałtownych zwyżkach cen żywności i energii, ograniczających zakupy gospodarstw domowych, postanowiliśmy, we wszystkich spółkach grupy, podnosić ceny w sklepach, akceptując obniżenie marż jako procent sprzedaży – mówi Pedro Soares dos Santos, prezes Jeroniomo Martins.
Mimo to klienci od sieci sklepów Biedronka się nie odwracają, podobny wniosek może wyciągnąć management sieci Carrefour, który jest z wyników w Polsce zadowolony.
Francuska sieć marketów miała w trzecim kwartale tego roku wzrost sprzedaży o 18,7 proc., do 555 mln euro, i to bez uwzględnienia nowych lokalizacji. Po trzech kwartałach sprzedaż wynosi ponad 1,6 mld euro, co oznacza wzrost o ponad 13 proc.
– Grupa kontynuuje silny wzrost udziału w rynku we wszystkich swoich kluczowych lokalizacjach geograficznych, począwszy od Francji – wyjaśnia Alexandre Bompard, prezes grupy Carrefour.