– W przyszłym roku zadebiutujemy na giełdzie – potwierdza Leszek Bać, prezes i największy udziałowiec Bać-Polu. Oprócz niego w akcjonariacie handlowej spółki znajduje się również fundusz Capital Partners (ma 13 proc. kapitału).Leszek Bać twierdzi, że spółka jest przygotowana do wejścia na giełdę, ponieważ debiut był planowany już od dłuższego czasu. – Prospekt emisyjny mamy napisany. Trzeba będzie oczywiście nanieść korekty i aktualizować dane – zaznacza.
Na razie Bać-Pol nie zdradza planowanej wartości emisji. – Jednak szacujemy, że na przejęcia potrzebowalibyśmy około 15 milionów złotych – mówi szef spółki. – Znamy się na konsolidacji rynku. Mamy na koncie przejęcia. Kupiliśmy już m.in. firmy Amax oraz Sezam-Śrem – wymienia Leszek Bać.
Przejęcia mają sprawić, że grupa zwiększy roczne obroty do miliarda złotych. W ubiegłym roku miała około 3 mln zł zysku netto oraz około 712 mln zł przychodów ze sprzedaży.
– W tym roku, mimo dekoniunktury w gospodarce, mamy bardzo dobre wyniki. Szacuję, że czysty zarobek może wynieść 12 mln zł, a przychody ze sprzedaży około 800 mln zł – zapowiada Leszek Bać. Dodaje, że to właśnie na bazie dobrych wyników za 2009 rok spółka chciałaby zadebiutować na warszawskim parkiecie.
Bać-Pol rozpoczął działalność w 1990 roku. Jest obecny m.in. w województwach podkarpackim, małopolskim, świętokrzyskim i lubuskim. Ma osiem oddziałów. W ubiegłym roku firma przekształciła się w spółkę akcyjną.