Sąd Rejonowy w Białymstoku wpisał Wojciecha Faszczewskiego, powołanego przed miesiącem przez radę nadzorczą do kierowania Pepeesem, do Krajowego Rejestru Sądowego jako prezesa spółki. Tym samym nie uwzględniono wniosków Perły o zawieszenie postępowania rejestrowego i nie przyznano browarowi statusu uczestnika w postępowaniu.

Perła przekonywała, że rada nadzorcza nie mogła wybrać Faszczewskiego na prezesa, ponieważ zdaniem akcjonariusza pod koniec czerwca przestała istnieć. Powodem tego miało być dokonanie przez przedstawiciela firmy Midston Developments, największego akcjonariusza Pepeesu, wyboru samego siebie do rady nadzorczej podczas tegorocznego WZA. Zarząd Pepeesu nie uznał tego wyboru, ponieważ m.in. stoi na stanowisku, że Midston nie ma prawa wykonywania głosu z akcji i od dwóch lat nie dopuszcza go do głosowań na walnych.

Do kolejnego starcia między Pepeesem a jego akcjonariuszami – Midstonem i Perłą dojdzie 27 października, kiedy to przed Sądem Okręgowym w Białymstoku odbędzie się posiedzenie w sprawie o ustalenie utraty przez Midston prawa głosu w konsekwencji naruszenia ustawy o ofercie.