Debiut Otmuchowa na GPW zapoczątkował pewien ciekawy proces. Zaczynają się z nami kontaktować mniejsze firmy rodzinne, które do tej pory nie miały alternatywy. Bały się, że zostaną przejęte przez gigantów, a ci mogą np. przenieść gdzieś produkcję – mówi Bernard Węgierek, prezes Zakładów Przemysłu Cukierniczego Otmuchów.
[b]Zakup w listopadzie[/b]
Spółka zadebiutowała na GPW pod koniec września. Pozyskała z emisji akcji 57 mln zł. Ma je wydać m.in. na przejęcia. Zarząd zapowiadał wtedy, że pierwsza transakcja będzie mieć miejsce prawdopodobnie na przełomie roku.
–Może do niej dojść szybciej, niż pierwotnie zakładaliśmy, prawdopodobnie już w listopadzie. Również być może szybciej będzie kolejna akwizycja – mówi prezes. Nie ujawnia żadnych nazw. Wiadomo jednak, że podmiot, który jako pierwszy może zostać kupiony przez giełdową spółkę, działa w segmencie słonych przekąsek. W dalszej kolejności przejęty może zostać producent słodyczy.
Otmuchów to producent wyrobów pod markami własnymi w trzech segmentach: słodyczy, wyrobów śniadaniowych oraz słonych przekąsek. Wytwarza je na zlecenie koncernów spożywczych oraz sieci handlowych.