Po piątkowym NWZA Muzy, na którym Kompapowi – największemu akcjonariuszowi Muzy nie udało się przejąć kontroli nad spółką, Waldemar Lipka, szef Kompapu deklarował, że albo będzie sprzedawał akcje wydawnictwa, albo dokupował.

Dzisiejszy komunikat może być sygnałem, że spółka skłania się ku pierwszej opcji. Zwiększenie zaangażowania i powtórne przekroczenie progu 33 proc. głosów wymagałoby ponownego ogłoszenia wezwania na akcje Muzy.