Hygienika podpisała list intencyjny ze spółką Dayli Vertriebs w sprawie przeprowadzenia due diligence oraz ewentualnego zakupu 50 proc. udziałów w firmie Dayli Italy, która prowadzi we Włoszech sieć sklepów drogeryjnych.
– Posiada ona we Włoszech obecnie 292 placówki, a więc biznes prawie dwa razy większy od naszego w Polsce. Dla Hygieniki to dodatkowy atut, gdyż będzie mogła rozwinąć eksport na ten region – mówi Kamil Kliniewski, prezes i największy akcjonariusz Hygieniki. Negocjacje dotyczące inwestycji mają się rozpocząć w ciągu najbliższych 30 dni i potrwają około trzech miesięcy.
Na razie nie wiadomo, jaka może być wartość transakcji. Z naszych informacji wynika jednak, że jest to kwota rzędu 6–8 mln euro. W grę najprawdopodobniej wchodziłoby finansowanie długiem.
Firma z GPW na celowniku
Kilka tygodni temu Hygienika sfinalizowała przejęcie polskiego oddziału Schleckera (obecnie Dayli). Już wtedy zarząd zapowiadał, że rozważany jest zakup udziałów w kilku spółkach w Europie Zachodniej. Umowa dotycząca rynku włoskiego to właśnie krok w tym kierunku.
Jednak z nieoficjalnych informacji „Parkietu" wynika, że Hygienika ma również plany dotyczące współpracy z podmiotami krajowymi – w tym ze spółką notowaną na warszawskiej giełdzie. Niewykluczone, że zaangażować w nią chce się pośrednio największy akcjonariusz Hygieniki. Jaka to spółka i kiedy na rynek trafią informacje w tej sprawie? Zarząd na razie tego nie komentuje.