W tym kraju powstaje 19 proc. oferty firmy. W Rana Plaza produkowana była odzież marki Cropp, jednej z pięciu należących do LPP. W I kwartale stanowiła 16,6 proc. sprzedaży grupy.
Informacja o tym, że odzież LPP była produkowana w zawalonej fabryce negatywnie wpłynęła na wizerunek firmy. Zarząd twierdzi, że bardzo trudno kontrolować warunki w zakładach w Bangladeszu. – Obecnie bardzo trudno wskazać, czy i w jaki sposób powyższe zdarzenie wpłynie na sprzedaż grupy. Nie można wykluczyć, że część klientów może podjąć decyzję o rezygnacji z zakupów w sieci Cropp – napisała w komentarzu porannym Hanna Kędziora, analityk Trigon DM.
– Wierzymy, że LPP przezwycięży problemy wizerunkowe. Jeżeli wystąpi słabość kursu, warto nabywać akcje – uważają analitycy DM BZ WBK. Wczoraj kurs LPP rósł o 1,5 proc., do 6850 zł.