To pierwszy od dawna pod względem dynamiki tak udany miesiąc LPP. Obroty wzrosły szybciej niż powierzchnia handlowa (o 17 proc. r./r., do 843 tys. mkw.), co wskazuje poprawę sprzedaży porównywalnej w grudniu.
Jednak wysokie tempo wzrostu obrotów zostało okupione istotnym spadkiem marży – o 5 pkt proc., do 51 proc. (to najniższa grudniowa marża LPP od kilku lat). W efekcie zysk brutto na sprzedaży wyniósł w grudniu 333 mln zł, czyli zwiększył się o 8 proc., to wolniej, niż wskazywałby na to wzrost obrotów.
W całym 2015 roku przychody właściciela odzieżowych marek – Reserved, Cropp, House, Mohito i Sinsay – wzrosły o 8 proc., do 5,13 mld zł, czyli znacznie wolniej, niż urosła powierzchnia sklepów. Marża brutto stopniała o 5,3 pkt proc., do 53,1 proc. Oznacza to, że zysk brutto na sprzedaży gdańskiej firmy skurczył się o 1,9 proc., do 2,72 mld zł.
Marżom i sprzedaży LPP szkodzi mocny dolar, duża konkurencja na rynku i wyprzedaże, wahania kursów rubla i hrywny oraz kiepska kondycja gospodarek Rosji i Ukrainy. Według analityków w 2016 r. trudno będzie obronić marżę, bo dochodzi jeszcze konkurencja ze strony e-commerce.
