"Na realizację swoich celów biznesowych Tenczyńska Okovita chce pozyskać od inwestorów crowdfundingowych kwotę 4,18 mln zł, z czego najwięcej pochłonie budowa wieży destylacyjnej (1 mln zł) i opłata akcyzy (2 mln zł). Pozostała część budżetu zostanie zainwestowana w remonty (0,5 mln zł) i zakup beczek do starzenia piw (400 tys. zł). Spółka planuje wypłacanie dywidendy po trzecim roku działalności, co oznacza, że pierwsza wypłata nastąpi za rok obrotowy 2022" - czytamy w komunikacie.
"Jeśli sytuacja na rynku kapitałowym będzie sprzyjająca, weźmiemy pod uwagę możliwość debiutu spółki na warszawskim parkiecie w ciągu 5 lat od tej pory" - zapowiedział prezes Tenczyńska Okovita Janusz Palikot, cytowany w komunikacie.
Strategia spółki przewiduje osiągnięcie pierwszych przychodów oraz progu rentowności już w 2020 roku. Do 2024 planowana sprzedaż wyniesie 6 tys. hektolitrów rocznie, z czego 5 tys. stanowić będzie okowita, podano także.
"Uważam, że rynek piw rzemieślniczych ma wyjątkową społeczność. To grono ludzi zaangażowanych emocjonalnie w rozwój tego segmentu, ale przede wszystkim sztab sympatyków i użytkowników, którzy doceniają jakość i wartość alkoholi kraftowych. Poprzednie akcje crowdfundingowe w Polsce potwierdzają tę tezę. Mamy nadzieję, że nasza kampania pozwoli na pozyskanie nie tylko funduszy, ale przede wszystkim ambasadorów naszych marek i produktów" - dodał Palikot.
Janusz Palikot stawia na dywersyfikację portfela Browaru Tenczynek i produkcję w dwóch najpopularniejszych w Polsce kategoriach alkoholi: piw i wódek. Oprócz okowity, nowa spółka przejmie od Browaru procesy warzenia i starzenia serii piw Barrel Aged, która miała premierę w ubiegłym roku oraz wprowadzi kolejne edycje piw leżakowanych w beczkach po mocnych alkoholach, w tym po Okovicie. W historycznych piwnicach Tenczynka powstanie wyjątkowy taproom - klimatyczne miejsce degustacji pełnej oferty piw oraz okowity, podano także.