Zarząd giełdy cieszy się, że „Parkiet" wrócił do inicjatywy jaką jest Gra Giełdowa Parkiet Challenge?
Piotr Borowski: Oczywiście, również z tego, że jesteśmy współorganizatorem. W grze wzięło udział ok. 3,5 tys. inwestorów. To świadczy o tym, że kondycja rynku kapitałowego nie jest tak zła, jak się mówi. „Parkiet" pomógł zaktywizować tak dużą grupę ludzi ciągle zainteresowanych obecnością na giełdzie.
Ok. 70 proc. to osoby w wieku 20-40 lat. Czyli jest rzesza młodszych inwestorów, którzy interesują się rynkiem kapitałowym.
To tym bardziej cieszy. Jest to wbrew wszelkim dotychczas dostępnym statystykom, które pokazywały, że średnia wieku inwestorów giełdowych wzrasta. Zadaniem giełdy i mediów jest to zainteresowanie młodych podtrzymać. Dotychczas młodzi inwestorzy uciekali na platformy foreksowe, które prowadzą agresywny marketing, a rynek kapitałowy był w cieniu. Poprzez takie działania chcemy zaakcentować obecność rynku kapitałowego.