Płocka firma budowlano-montażowa w tym tygodniu zawarła z Orlenem wiele umów na prawie 20 mln zł. O największym kontrakcie wartym 16 mln zł, podpisanym w środę, spół-
ka poinformowała dopiero w czwartek wieczorem. W piątek od początku sesji akcje Mostostalu Płock drożały.
Firma ma zbudować zbiorniki w wydziale pompowania paliwowego koncernu. - To bardzo dobry kontrakt - mówi Wiktor Guzek, prezes Mostostalu Płock. Jednocześnie podkreśla, że nie ostatni, jaki spółka podpisze z Orlenem. - Na rynku jest dobra koniunktura, pracujemy więc nad nowymi umowami - dodaje. Wartości potencjalnych kolejnych zleceń prezes nie chciał zdradzić. - Spodziewamy się, że nasza marża z przyszłych kontraktów będzie wyższa - mówi prezes Guzek.
Tymczasem Mostostal Płock liczy na szybkie rozpatrzenie przez Warszawski Sąd Okręgowy apelacji od wyroku, któ-
ry uchylił uchwałę walnego zgromadzenia akcjonariuszy z czerwca 2001 r. Decyzję WZA o przekazaniu zysku netto za 2000 r. (4,5 mln zł) na kapitał zapasowy zaskarżyła i pozwała firma Niva Invest (mniejszościowy udziałowiec), która domagała się wypłaty dywidendy i skupu akcji własnych. - Apelacja jest rzeczą naturalną. Wyrok sądu zawiera dużo błędów formalnych i rzeczowych, będziemy więc walczyć o jego uchylenie - mówi prezes Wiktor Guzek.