Gdańska firma zrobiła pierwszy krok do budowy grupy kapitałowej

Publikacja: 07.02.2007 08:32

Procad podpisał list intencyjny w sprawie przejęcia niewielkiej spółki zajmującej się sprzedażą i wdrażaniem systemów informatycznych z dziedziny wspomagania projektowania (CAD). - Dokument daje nam wyłączność na negocjacje do końca marca, ale mamy nadzieję, że odpowiednia umowa zostanie podpisana wcześniej - powiedział Maciej Horeczy, wiceprezes gdańskiej firmy.

Podmiot, którym interesuje się Procad, ma podobny do giełdowej spółki profil działalności. - Tak jak nasza firma, sprzedaje rozwiązania Autodesku i własne nakładki na systemy tego producenta. W przypadku tej akwizycji bardziej chodzi nam o poszerzenie sieci sprzedaży niż wzbogacenie portfolio rozwiązań - wyjaśnił wiceprezes. Nie chciał ujawnić nazwy przedsiębiorstwa.

Dystrybucją rozwiązań amerykańskiego Autodesku w Polsce, oprócz Procadu, zajmuje się jeszcze około 20 firm (tyle ma status autoryzowanego sprzedawcy). W kręgu zainteresowania giełdowej spółki może być zaledwie kilka z nich. - Nie byliśmy dotychczas obecni w regionie, w którym działa nasz przyszły partner. Zamiast otwierać własny oddział zdecydowaliśmy, że kupimy działającą już firmę z portfelem klientów - wskazał M. Horeczy. W ofercie publicznej, zakończonej kilka tygodni temu, Procad zapowiadał, że chce poszerzyć sieć oddziałów (liczy obecnie pięć) o kilka kolejnych miast, m.in. Wrocław, Kraków, Rzeszów, Łódź czy Szczecin.

Podmiot, z którym rozmawia Procad, miał w 2006 r. około 2 mln zł przychodów ze sprzedaży i był rentowny. Procad nie zdecydował jeszcze, jaki pakiet udziałów chce kupić. - Ten temat jest wciąż przedmiotem negocjacji. Na pewno będzie to pakiet większościowy. W skrajnym scenariuszu przejmiemy całkowitą kontrolę nad spółką - oznajmił wiceprezes. Do czasu zamknięcia rozmów wartość transakcji pozostaje tajemnicą. - Nie przekroczy 2 mln zł - zapewnił M. Horeczy.

Procad ma pieniądze na przejęcia. W ofercie publicznej zebrał z rynku 14 mln zł. Na rozwój sieci oddziałów i przejęcia chce wydać około 8 mln zł.

Gdańska spółka prowadzi już rozmowy w sprawie kolejnych przejęć. - Pierwszy z projektów, który powinniśmy zamknąć jeszcze w tym półroczu, dotyczy spółki, która wzbogaci nasz portfel produktów, a nie jedynie poszerzy sieć dystrybucji - zdradził wiceprezes.

Przedstawiciel Procadu zapewnił, że firma wywiązała się z obietnic dotyczących wyników finansowych za 2006 r. Prognoza zakładała, że spółka zarobi prawie 1 mln zł przy 24 mln zł przychodów. - Na bazie wstępnych informacji nie widzimy powodów do zmiany założeń - podsumował.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy