Klucz do bezpieczeństwa paliwowego

Od stycznia 2008 roku firmy zobowiązane do tworzenia rezerw będą musiały posiadać zapasy paliw w stosunku: 50 proc. paliw i 50 proc. ropy naftowej. Oznaczać to będzie duży wzrost zapotrzebowania na usługi magazynowe i logistyczne

W przyjętej w połowie lutego "Polityce Rządu RP dla przemysłu naftowego" sprecyzowane zostały główne założenia rozwoju branży paliwowej w Polsce. Wśród spraw, którym w dokumencie poświęcono najwięcej miejsca, jest kwestia logistyki paliw płynnych. To właśnie rozwój sieci rurociągów, baz magazynowych i połączeń transgranicznych ma zwiększyć bezpieczeństwo energetyczne Polski.

Integracja kluczem

do sukcesu

Jednym z głównych założeń strategii logistyki paliw jest utworzenie zintegrowanego operatora systemu transportu i magazynowania paliw gotowych. W tym celu we wrześniu ubiegłego roku - jeszcze przed formalnym ogłoszeniem rządowych planów - przekształcono zajmujące się magazynowaniem i przesyłem paliw Naftobazy w Operatora Logistycznego Paliw Płynnych (OLPP). Utworzone w 1997 roku Naftobazy na koniec ubiegłego roku operowały magazynami o łącznej pojemności 1,6 mln metrów sześciennych. Kontrolowały dzięki temu około 65-proc. udział w rynku magazynowania paliw. W 2005 roku, przy przychodach ze sprzedaży wynoszących 206,9 mln zł, spółka osiągnęła 43,5 mln zł zysku netto, czyli o 95 proc. więcej niż rok wcześniej. Według wstępnych wyników w 2006 roku, zysk netto Naftobaz wyniósł 63,8 mln zł, a przychody - 231,9 mln zł. Aby przekształcona spółka mogła spełniać swoje zadanie, postanowiono, że przejmie ona cały majątek logistyki paliw znajdujący się w rękach państwa. Dlatego podjęto decyzję o wniesieniu do OLPP wydzielonych z Przedsiębiorstwa Eksploatacji Rurociągów Naftowych "Przyjaźń" tzw. rurociągów produktowych, czyli takich, którymi przesyłane są gotowe paliwa: benzyna i olej napędowy. Zgodnie z założeniami strategii, PERN ma się koncentrować na przesyle i magazynowaniu surowca - ropy, Naftobazy natomiast na gotowych produktach. Obecnie kończy się badanie i wycena majątku, który będzie przekazywany, co jest konieczne do przeprowadzenia operacji. Transakcja powinna zostać sfinalizowana w ciągu roku.

Oprócz majątku przejętego od PERN-u, OLPP będzie się również starał odkupić niektóre, istotne ze strategicznego punktu widzenia, aktywa przesyłowe od giełdowych spółek Lotosu i Orlenu. Chodzi m.in. o rurociąg paliwowy z Płocka do Ostrowa Wielkopolskiego i bazę w Mościskach, należące do PKN. Pierwsze rozmowy w tej sprawie już zostały podjęte. Trudno szacować, kiedy może dojść do ich finalizacji.

Po zakończeniu tych działań OLPP będzie dysponował siecią przesyłu, bazami magazynowymi i terminalami przeładunkowymi. Spółka ma się specjalizować w usługach składowania, utrzymywania zapasów i rezerw paliwowych, a także w obsłudze logistycznej i przeładunku produktów naftowych. Pozostając w całości własnością Skarbu Państwa, ma być niezależnym podmiotem, który zapewni wszystkim równy dostęp do logistyki paliw (obecnie z rurociągów paliwowych korzysta wyłącznie Orlen). W założeniach utworzenie zintegrowanego operatora ma ułatwić wchodzenie na rynek kolejnym firmom paliwowym, co zwiększyłoby konkurencję i w efekcie mogłoby przyczynić się do spadku cen paliw na stacjach.

Konieczne

inwestycje

Poza przejmowaniem majątku, najważniejszym zadaniem OLPP będzie w najbliższych latach jego modernizacja i rozbudowa. Jedną z dwóch kluczowych kwestii jest wielokrotne zwiększenie pojemności magazynów na potrzeby rezerw strategicznych państwa oraz całego rynku. Drugim elementem jest rozbudowa sieci rurociągów transportujących produkty finalne (benzyny, olej napędowy itp.). W maju spółka przedstawi konkretne plany inwestycji i zadań na kilka najbliższych lat. Choć nie są jeszcze znane szczegóły strategii OLPP, ustaliliśmy jednak najważniejsze założenia na najbliższy rok. Jak informuje Arkadiusz Siwko, szef firmy, przedsiębiorstwo chce zwiększyć pojemność magazynów o ok. 330 tys. metrów sześciennych w ciągu kilkunastu miesięcy. Czas nagli, gdyż od stycznia 2008 roku firmy zobowiązane do tworzenia rezerw będą musiały posiadać rezerwy paliw w stosunku: 50 proc. paliw i 50 proc. ropy naftowej, co oznacza duży wzrost zapotrzebowania na usługi magazynowe i logistyczne. Aby podołać temu zadaniu, OLPP rozważa zakup istniejących już baz paliwowych.

Okazja do takiego przejęcia może się wkrótce pojawić na Śląsku. Niemiecka firma IVG Logistik wystawiła na sprzedaż swoje aktywa. W grę wchodzi siedem europejskich terminali i magazynów paliw (z wyjątkiem kawern pokopalnianych na terenie Niemiec). - Jednym z ciekawszych projektów dotyczących bardziej odległej perspektywy są plany budowy magazynów paliw w kawernach solnych znajdujących się w pobliżu naszej bazy paliwowej w Dębogórzu. Inwestycja może być realizowana wspólnie z Polskim Górnictwem Naftowym i Gazownictwem, które w tej samej okolicy zamierza zbudować magazyny gazu.

Rurociąg

nad morze

Najważniejszym spośród projektów rozwoju sieci przesyłu paliw gotowych jest budowa rurociągu łączącego Naftoport z Płockiem. Mógłby on być wykorzystywany do sprowadzania paliw drogą morską, ale również do eksportu paliw produkowanych w Płocku. - Z punktu widzenia firmy rurociąg z Płocka do Gdańska, jako najdłuższy, byłby najważniejszą inwestycją - podkreśla A. Siwko. Dodaje, że budowa takiego rurociągu zarówno zagwarantowałaby Polsce i rafinerii w Płocku znacznie większe możliwości dywersyfikacji dostaw, jak i zwiększyłaby mobilność w zaopatrywaniu kraju w paliwa.

Planami rozwoju logistyki w kraju zainteresowały się zagraniczne koncerny paliwowe obecne na polskim rynku. Nie wykluczają one udziału w finansowaniu poszczególnych projektów. - Koncerny takie jak BP, Shell, Statoil czy J&S muszą ulokować nie tylko swoje pojemności przeładunkowe i obrotowe, ale także rezerwy. W znakomitej części składują swoje produkty w naszych bazach i są nadal zainteresowane rozwijaniem tej współpracy - mówi szef OLPP. Podkreśla, że finansowanie nie jest równoznaczne z udziałem kapitałowym. - Można sobie przecież wyobrazić taką sytuację, że któryś z naszych partnerów współfinansuje budowę magazynu, który pozostaje własnością OLPP, a po jego uruchomieniu odbiera zainwestowane środki w postaci niższych opłat za korzystanie z niego - wyjaśnia A. Siwko.

fot. archiwum

330

tysięcy metrów sześciennych - o tyle

w najbliższych miesiącach powiększą się magazyny OLPP