Sąd anulował emisję Optimusa

Decyzją sądu 3,9 mln akcji serii D od wczoraj nie istnieje. Zbigniew Jakubas triumfuje, Piotr Lewandowski nie odbiera telefonu. Pytanie o przyszłość spółki zadają sobie akcjonariusze. Po decyzji sądu cena akcji firmy spadła przejściowo o 7 procent

Publikacja: 28.06.2007 07:33

Sąd Rejonowy dla m. st. Warszawy zadecydował wczoraj o wykreśleniu z Krajowego Rejestru Sądowego wpisu o podwyższeniu kapitału zakładowego Optimusa z 2006 r. Orzekł natychmiastową wykonalność postanowienia. W efekcie kapitał zakładowy spółki dzieli się na 9 mln akcji, a nie na ok. 13 mln.

- Sąd miał możliwość ustalić stan faktyczny. Jest to dobra informacja dla inwestorów - mówi o wczorajszej decyzji sądu Łukasz Dajnowicz, rzecznik KNF. Dodaje, że to sprawa bez precedensu na polskim rynku kapitałowym.

Silniejszy Zbigniew Jakubas

Na najbliższym WZA w piątek Zbigniew Jakubas będzie mógł zatem głosować z około 22 proc. walorów, a nie z 14 proc. (tyle zostało mu udziałów po rozwodnieniu kapitału przed rokiem). Da to mu większą przewagę nad pozostałymi drobnymi akcjonariuszami podczas głosowania m.in. nad dalszym istnieniem spółki, nową emisją akcji oraz zmianami w radzie nadzorczej. O ile obecny zarząd nie zablokuje siłą zgromadzenia.

Sfałszowano uchwałę?

Przypomnijmy - przed rokiem rada nadzorcza Optimusa podjęła uchwałę o emisji 3,9 mln akcji serii D. Członkowie ówczesnej RN i zarządu oraz Z. Jakubas uważają, że postanowienie zostało sfałszowane. Twierdzą, że rada nie zaakceptowała emisji akcji z wyłączeniem prawa poboru, a dokument z takim zapisem trafił jednak do Krajowego Rejestru Sądowego. Na tej podstawie akcje serii D po złotówce objął Michał Dębski, co dało mu 29,3 proc. udziałów w spółce. Jednocześnie Optimus nabył 54 tys. walorów Zatry stanowiących 45 proc. jej kapitału (skierniewicka firma składa komputery na zlecenie Optimusa). Giełdowa spółka kupiła akcje Zatry od prezesa Michała Dębskiego. Według jego relacji z zeszłego roku, to były prezes Optimusa Michał Lorenc miał mu zaproponować zapłatę gotówką za akcje Zatry. Spółka nie miała pieniędzy, więc objął walory nowej emisji.

Wpis do KRS pod lupą

Uchwała rady nadzorczej trafiła do KRS w drugiej połowie czerwca 2006 roku. Rynek o podwyższeniu kapitału przedsiębiorstwa dowiedział się dopiero podczas WZA 10 lipca, gdy M. Dębski zarejestrował akcje. Został wtedy szefem rady nadzorczej Optimusa. Po zmianach w radzie Piotr Lewandowski objął stanowisko prezesa. Odwołany Michał Lorenc doniósł o sfałszowaniu uchwały. O tym, że do tego doszło, przekonany jest też Zbigniew Jakubas.

Pomimo zamieszania akcje serii D zostały wpisane do rejestru. Postanowienie o wpisie do KRS zaskarżył przewodniczący Komisji Papierów Wartościowych i Giełd (obecnie Komisja Nadzoru Finansowego). W listopadzie 2006 r. Sąd Okręgowy w Warszawie uchylił zaskarżone postanowienie i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania sądowi rejonowemu.

WZA w nowym składzie?

W najbliższy piątek zbierze się WZA Optimusa. Według naszych informacji, udział w nim weźmie Z. Jakubas, a także akcjonariusze mający około 1 mln papierów. WZA ma głosować m.in. nad uchwałą o emisji do 39 mln akcji z prawem poboru po cenie równej wartości nominalnej, czyli 1 zł. Z. Jakubas, który do tej pory nie mówił, czy poprze ten projekt, po wczorajszej decyzji sądu ujawnił swoje plany. - Będę głosował za podwyższeniem kapitału. Poprę uchwałę, która zapewni spółce tylko środki niezbędne do rozwoju - powiedział w rozmowie z "Parkietem".

Przyszłość z ABC Data?

Dowiedzieliśmy się, że Z. Jakubas ma konkretne plany dotyczące Optimusa, ale nie chce ich ujawniać przed piątkowym zebraniem akcjonariuszy. Prawdopodobnie inwestor będzie dążył do powołania nowej rady nadzorczej, która z kolei wybierze nowy zarząd.

Należy przypomnieć, że Optimus jest w dużych tarapatach. W zeszłym roku spółka miała 12,62 mln zł skonsolidowanej straty netto. Przychody grupy wyniosły 141 mln zł, wobec 244,18 mln zł rok wcześniej. Głównym problemem spółki jest brak kapitału obrotowego. Lekarstwem miała być właśnie nowa emisja akcji oraz pewna umowa strategiczna, o której wspominał P. Lewandowski. Nie udało nam się z nim wczoraj skontaktować. Po rynku krąży informacja, że spółka ABC Data zwróciła się do Optimusa z ciekawą propozycją miesiąc temu. Jednak w końcu wycofała się z ewentualnej współpracy, prawdopodobnie ze względu na toczące się spory prawne.

Co z władzami spółki?

Po wykreśleniu akcji z rejestru skład zarządu i rady nadzorczej nie zmienia się automatycznie. Poza tym, że rada może zostać zmieniona na najbliższym zgromadzeniu. Może być również wymieniona w wyniku zaskarżenia uchwał WZA z 10 lipca 2006 r. - Uchwały zostały zaskarżone. Sprawa jest w toku - mówi Katarzyna Ziółek, prawnik Z. Jakubasa.

komentarze

Leszek Koziorowski

Prawnik z KancelariI Gessel, reprezentujĄcy zbigniewa jakubasa

Akcje serii D nie istnieją

Wczorajsze postanowienie sądu, dotyczące wykreślenia podwyższenia kapitału zakładowego spółki Optimus jest natychmiast wykonalne.

To oznacza, że mamy stan prawny sprzed roku w zakresie akcjonariatu w tej firmie.

Krajowy Rejestr Sądowy zbadał sprawę, uznał argument przewodniczącego Komisji Nadzoru Finansowego i stwierdził, że wniosek spółki o zarejestrowanie podwyższenia kapitału zakładowego poprzez emisję akcji serii D jest nieprawidłowy. To postanowienie, co do zasady, rozstrzyga sprawę. Akcje serii D w związku z tym nie istnieją.

Oczywiście, od czasu wpisania akcji serii D do Krajowego Rejestru Sądowego do chwili obecnej walory serii D istniały. Należy jednak podkreślić, że kontrahenci Optimusa, z którymi spółka zawierała w międzyczasie różnorodne umowy, są chronieni w związku z domniemaniem o poprawności wpisu do Krajowego Rejestru Sądowego. To zaś oznacza, że ich umowy muszą być wykonane.

Konrad Smok

stowarzyszenie inwestorów indywidualnych

"Być albo nie być" dla spółki

Sytuacja, z jaką mamy do czynienia w tej spółce, staje się naprawdę bardzo ciekawa. Na samym początku uczulaliśmy inwestorów, aby

zachowali ostrożność w stosunku do Optimusa. Potem pokazała się

ekspertyza Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, według której uchwała rady nadzorczej tej spółki nie była sfałszowana i to nas trochę uspokoiło. Teraz z kolei sąd anulował zeszłoroczną emisję i pewnie miał do tego powody.

To, że sąd wykreślił podwyższenie kapitału zakładowego Optimusa powoduje, że Zbigniew Jakubas ma około 22 proc. udziałów w spółce. Na najbliższym walnym zgromadzeniu akcjonariuszy piłka będzie więc po jego stronie. To WZA zapowiada się bardzo ciekawie - będzie to "być albo nie być" dla Optimusa.

Jeśli chodzi o inwestorów, to kierują się oni własnym interesem, ale dochodziły do nas sygnały, że akcjonariusze Optimusa cenili sobie "otwartość" tej spółki pod zarządem Piotra Lewandowskiego.

Piotr Lewandowski został prezesem Optimusa tuż po WZA 10 lipca 2006 r. Poprzednio był dyrektorem pionu strategii i rozwoju w spółce, a także jej rzecznikiem prasowym. Twierdzi, że uchwała rady nadzorczej nie została sfałszowana. W listopadzie 2006 r. był zatrzymany przez prokuraturę.

fot. A.C.

Zbigniew Jakubas, inwestor, którego udział w Optimusie w wyniku emisji akcji serii D stopniał z 22 do 14 proc. Twierdzi, że to P. Lewandowski i M. Dębski stoją za sfałszowaniem uchwały. Prawdopodobnie zgodzi się na nową emisję akcji, ale mniejszą, niż proponuje P. Lewandowski.

fot. A.W.

Michał Dębski, prezes Zatry i szef rady Optimusa. To on nabył 3,9 mln akcji serii D rok temu, po 1 zł każda (kurs giełdowy wynosił ponad 7 zł). Potem sprzedał walory. Wczoraj, podobnie jak P. Lewandowski, nie odbierał telefonów. Czy będzie żądał odszkodowania za "utracone" akcje?

fot. A.C.

Michał Lorenc, były prezes Optimusa. To on ujawnił, że uchwała rady nadzorczej w sprawie emisji akcji serii D została sfałszowana. Jest gotów wspierać Z. Jakubasa w

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy