Zaczęły się czystki w Optimusie. Ludzie Zbigniewa Jakubasa (odzyskał kontrolę nad spółką), w tym nowy prezes, przyglądają się poczynaniom zarządu pod przewodnictwem Piotra Lewandowskiego.
Co z Zatrą?
Wczoraj nowy prezes Jarosław Ołowski (został wybrany w poniedziałek) odwiedził skierniewicką Zatrę, która montuje dla Optimusa sprzęt.
W styczniu zeszłego roku między spółkami została podpisana długoterminowa umowa, na podstawie której Zatra składa dla Optimusa komputery stacjonarne, przenośne i inny sprzęt komputerowy. Nowy zarząd giełdowej firmy bada, czy usługi Zatry są dla Optimusa opłacalne. - To śmieszne. Przecież umowę z Zatrą pozytywnie zaopiniowała rada nadzorcza Optimusa, w której zasiadał Zbigniew Jakubas - mówi Michał Dębski, prezes Zatry. Dodaje, że nie ma nic przeciwko temu, aby wyprowadzić produkcję Optimusa z Zatry. Co zrobi Z. Jakubas, na razie nie wiadomo. Z naszych informacji wynika, że Optimus może złoży ofertę przejęcia Zatry. - Możemy rozmawiać. To kwestia wyceny akcji - dodaje M. Dębski, który ma 55 proc. walorów Zatry.
Roszczenia Dębskiego