Zarząd Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa zwołał na 13 grudnia walne zgromadzenie. Chce, żeby akcjonariusze m.in. podjęli uchwałę w sprawie podwyższenia kapitału zakładowego w spółkach będących operatorami systemów dystrybucyjnych. Chodzi o sześć firm, w 100 proc. zależnych od PGNiG. W każdej z nich może dojść do podniesienia kapitałów poprzez wniesienie w formie aportu aktywów trwałych stanowiących elementy sieci przesyłowej i dystrybucyjnej pozyskanych od Operatora Gazociągów Przesyłowych Gaz - System, należącego w 100 proc. do Skarbu Państwa.
Kolejnym punktem będzie podjęcie uchwały dotyczącej wyrażenia zgody na przedłużenie do 31 grudnia 2008 r. okresu obowiązywania kapitału rezerwowego pod nazwą "Centralny Fundusz Restrukturyzacji na lata 2005-2007". Przypomnijmy, że fundusz został uchwalony latem 2005 r. w celu zapewnienia świadczeń osłonowych dla uprawnionych pracowników objętych programem restrukturyzacji zatrudnienia oraz stworzenia bazy opracowań i ekspertyz dla wspierania różnych form działań restrukturyzacyjnych w grupie kapitałowej. Zarząd PGNiG został wówczas zobowiązany do dokonania odpisu w wysokości 12 mln zł. W tym roku pieniądze z funduszu przeznaczono m.in. na wypłaty dla 25 byłych pracowników ZUN Naftomet w Krośnie. Walne PGNiG zgodziło się przekazać na ten cel 1,17 mln zł.
Akcjonariusze powinni też wyrazić zgodę na zbycie w drodze przetargu gazociągu Toruń -Lisewo. Obecnie jest on w fazie budowy. Dlaczego spółka chce się go pozbyć? - Szczegóły dotyczące porządku obrad będą znane po podaniu projektów uchwał na WZA - powiedział Tomasz Fil, rzecznik prasowy PGNiG.
