W tym roku ma nie być straty

– Na koniec 2009 roku nie będziemy już mieli straty. Powinniśmy wyjść na zero – obiecuje Sławomir Waleryś, prezes HDI-Gerling Życie Towarzystwa Ubezpieczeń.

Publikacja: 09.04.2009 08:49

Sławomir Waleryś, prezes HDI-Gerling Życie.

Sławomir Waleryś, prezes HDI-Gerling Życie.

Foto: ROL, Małgorzata Pstrągowska MP Małgorzata Pstrągowska

Zakład życiowy, którego właścicielem jest niemiecki koncern ubezpieczeniowy Talanx, w 2008 r. wykazał 5,6 mln zł straty. Waleryś przyznaje, że wynik netto był gorszy od zakładanego. Dlaczego? – Od sierpnia złoty wyraźnie się osłabił, co wpłynęło negatywnie na nasz biznes. Musieliśmy płacić większe czynsze za wynajem powierzchni biurowej. Wzrosły też koszty licencji oprogramowania, za które płaci się najczęściej w dolarach – wyjaśnia Waleryś.

Towarzystwo HDI-Gerling Życie nie zostało jednak dokapitalizowane przez swojego niemieckiego właściciela i w tym roku już nie będzie. – Spełniamy wszelkie wymogi wypłacalności z zapasem. Poziom naszych funduszy własnych jest odpowiedni, by bezpiecznie rozwijać biznes – tłumaczy Waleryś.

Prezes ocenia, że wyjście na zero w 2009 r. w kierowanym przez niego towarzystwie jest bardzo prawdopodobne. – Po dwóch miesiącach bieżącego roku zarobiliśmy około 1 mln zł – zdradza. – Będziemy chcieli utrzymać dyscyplinę kosztową i zrealizować nasze założenie co do wyniku netto – dodaje.

Aby towarzystwo znów nie pokazało na koniec roku straty, potrzebne będą z pewnością przychody wyższe niż w roku 2008, kiedy zakład zebrał ze składek 167 mln zł, czyli o 43,5 proc. mniej niż w 2007 (wtedy – 296 mln zł).

Tymczasem zebranie składek o większej wartości może być trudne. – Przed 2008 rokiem składka rosła głównie dzięki ubezpieczeniom ochronno-inwestycyjnym o składce jednorazowej, powiązanym z ubezpieczeniowymi funduszami kapitałowymi. Spadek składki przypisanej brutto w 2008 r. to wina bessy na giełdzie. Czy polisy ze składką jednorazową odżyją już w tym roku, chyba nikt nie potrafi powiedzieć – przyznaje Waleryś.

Szef HDI-Gerling Życie podkreśla, że towarzystwo notuje rosnący przypis z polis ze składką regularną. – To jest i będzie w 2009 roku główne źródło naszych przychodów i zarobków – mówi.Prezes zapewnia, że zakład wciąż będzie rozwijał własną sieć sprzedaży, a także poszukiwał nowych partnerów wśród pośredników finansowych.

Gospodarka
Piotr Bielski, Santander BM: Mocny złoty przybliża nas do obniżek stóp
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego