Drobni inwestorzy ucinają straty

Ostatnie wzrosty indeksów akcji skłaniają giełdowe płotki nie tylko do kupowania walorów i wyszukiwania perełek, ale i do ucinania poniesionych wcześniej strat

Publikacja: 21.04.2009 09:56

Drobni inwestorzy ucinają straty

Foto: Fotorzepa, Dariusz Majgier dm Dariusz Majgier

Indeks najmniejszych spółek warszawskiego parkietu rośnie najszybciej na rynku. sWIG80 zyskał od początku roku blisko 16 proc. W tym czasie WIG stracił prawie 2 proc., a WIG20 zanurkował ponad 7 proc. Jednocześnie udział obrotów akcjami najmniejszych spółek w obrotach całego rynku systematycznie się zwiększa. A to tutaj inwestorzy indywidualni mają największe znaczenie. Podczas gdy wartość zleceń do 1 tys. euro stanowi 4 proc. wszystkich zleceń na akcje z WIG20, tak w przypadku sWIG80 odsetek ten przekracza 30 proc.

Jak drobni inwestorzy reagują na obecne zwyżki? Dokupują papierów, wyłapują „najszybsze” akcje, niektórzy dopiero zaczynają grać na giełdzie – opowiadają przedstawiciele największych „detalicznych” domów maklerskich. Ale nie tylko. Nie brakuje tych, którzy wykorzystują kolejne wzrosty do wyprzedaży walorów, na których sporo dotychczas stracili.

[srodtytul]Ucinanie strat[/srodtytul]

– Jest spora grupa osób, które wykorzystują obecne odbicie do zmniejszania zaangażowania w akcje – opowiada Roland Paszkiewicz, rzecznik CDM Pekao, największego domu maklerskiego obsługującego głównie inwestorów indywidualnych. – Często oczywiście inwestorzy nadal zostają z niemałymi stratami, ale i z przeświadczeniem, że udało im się wyjść z inwestycji znacznie powyżej lokalnego dołka – komentuje.

– Część inwestorów zniechęcona dotychczasową porażką korzysta ze wzrostów cen i zamyka pozycje, zupełnie wycofując się z giełdy – mówi przedstawiciel innego dużego biura maklerskiego, obsługującego głównie klientów detalicznych.

[srodtytul]W poszukiwaniu perełek[/srodtytul]

Wielu drobnych inwestorów kupuje. – Są to głównie ci, którzy czekali na obecny rozwój wypadków „z bronią u nogi”, czyli byli nastawieni na to, że ewentualne odbicie przybierze dynamiczną postać i posiadali znaczące zasoby gotówki. Akceptują oni wysokie ryzyko i są raczej daytraderami – komentuje Roland Paszkiewicz.

Brokerzy opowiadają, że w pierwszej fazie obecnego odbicia inwestorzy detaliczni kupowali „upatrzone” wcześniej spółki. Teraz starają się raczej wyłapywać potencjalnie „najszybsze” akcje.

– W późniejszej fazie wzrostów zaczęli dołączać ci, którzy są raczej średnioterminowymi inwestorami i dla których tak dynamiczna forma i skala odbicia świadczą o tym, że istnieje duże prawdopodobieństwo odwrócenia trendu spadkowego na dobre – mówi na przykład przedstawiciel CDM Pekao.

– Rosnące indeksy zachęcają także do powrotu na parkiet inwestorów, którzy w obliczu wcześniejszych spadków przestali interesować się rynkiem kapitałowym – dodaje Katarzyna Iwaniuk-Michalczuk, dyrektor DM PKO BP.

[srodtytul]Przybywa rachunków[/srodtytul]

Biurom maklerskim przybywa też nowych klientów. – W ostatnich tygodniach zauważamy dość duże ożywienie, przejawiające się przede wszystkim wzrostem obrotów oraz liczby nowo otwieranych rachunków inwestycyjnych – przyznaje m.in. Iwaniuk-Michalczuk.

Wzmożoną aktywność drobnych inwestorów można także zaobserwować na rynku terminowym. – Wzrosty przyciągają tych, którzy do tej pory stali z boku. Inwestują oni jednak dość pasywnie, czekając na potwierdzenie swoich scenariuszy rynkowych – mówi Marek Rogalski, analityk Domu Maklerskiego BOŚ, który obsługuje klientów głównie w zakresie zleceń dotyczących rynku terminowego.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy