Podobnie kształtowała się siła złotego w stosunku do dolara. Na koniec dnia kwotowania amerykańskiej waluty osiągnęły poziom zbliżony do 3 zł, podczas gdy rano kształtowały się w okolicach 3,06 zł za dolara. Zdaniem analityków, wczorajsze umocnienie naszej waluty nie wyczerpuje jeszcze potencjału wzrostu jej kursów.
– Wydaje się, że złoty powinien się teraz umacniać, jeżeli tylko indeksy giełdowe będą rosły. Myślę, że może on nawet sięgnąć poziomu 4,0 za euro na koniec tego roku, jeżeli tylko będzie wsparcie ze strony giełd – powiedział Przemysław Winiarczyk, diler Banku Millennium.Zdaniem wielu analityków, na koniec tego tygodnia dolar może kosztować poniżej 3 zł.
Jak pisaliśmy w ostatnich dniach, zarówno siła złotego, jak i innych walut naszego regionu jest obecnie kształtowana w głównej mierze przez apetyt na ryzyko zgłaszany przez międzynarodowych inwestorów.Ze względu na korzystne dane płynące ze Stanów Zjednoczonych (w niedzielę wieczorem doszło do porozumienia CIT Group z władzami USA w sprawie wartego 3 miliardy dolarów pakietu pomocy rządowej dla firmy pożyczkowej) nastroje inwestorów rosną także w krajach Europy Środkowo-Wschodniej.