Firma chce odbudować pozycję na rynku polis korporacyjnych

Towarzystwo Ubezpieczeń i Reasekuracji Warta – trzecia pod względem przypisu składki spółka na rynku majątkowym – zamierza walczyć o odbudowanie swojej dawnej pozycji jednego z czołowych ubezpieczycieli przedsiębiorstw – dowiedział się „Parkiet”.

Ma w tym pomóc ściągnięcie do firmy Rafała Tokarza, który do niedawna był szefem polskiego oddziału XL Insurance, amerykańskiego ubezpieczyciela wyspecjalizowanego w wystawianiu polis dużym firmom. Warszawskie biuro XL Insu-rance zostało zamknięte z końcem lipca.

Tokarz będzie w Warcie piastował stanowisko kierownika departamentu zarządzania produktami ubezpieczeń korporacyjnych. Z naszych informacji wynika, że ma przyczynić się przede wszystkim do zwiększenia liczby klientów Warty wśród dużych przedsiębiorstw przemysłowych.W biurze prasowym Warty udało nam się potwierdzić, że Rafał Tokarz od niedawna pracuje dla spółki.Segment ubezpieczeń korporacyjnych nadzoruje prezes Warty Krzysztof Kudelski.

Czy ambitny plan Warty może się powieść? Wiadomo, że swój portfel ubezpieczeń dla przedsiębiorstw czyści właśnie PZU, podnosząc ceny i rezygnując ze współpracy z najbardziej ryzykownymi klientami. Może to być więc dobry czas na pozyskanie firm, które nie zaakceptują podwyżek PZU.

Walka o lepszą pozycję na rynku polis korporacyjnych może być też próbą odzyskania drugiego miejsca na podium w rankingu ubezpieczycieli majątkowych. Wartę, należącą do belgijskiej grupy KBC – wyprzedziło w czerwcu Sopockie Towarzystwo Ubezpieczeń Ergo Hestia. Tak przynajmniej twierdziły władze firmy należącej do niemieckiej grupy Ergo. W ostatnich latach rynek ubezpieczeń majątkowych dla firm – wart w 2008 r. około 7,6 mld zł – dzieliły między sobą głównie towarzystwa: PZU, Ergo Hestia, Warta, Allianz, polski oddział AIG Europe, Generali i HDI-Gerling.