Będzie to jeden z większych debiutów na utworzonym we wrześniu rynku. Wartość notowanych papierów korporacyjnych, z wyłączeniem obligacji drogowych emitowanych przez BGK, wzrośnie dzięki tym papierom o 35 proc., do nieco ponad 2 mld zł. – Ta emisja pokazuje, że Catalyst to dobre miejsce plasowania emisji małych, średnich i bardzo dużych – komentuje Ludwik Sobolewski, prezes GPW.

Prime Car Management (działa pod marką handlową Masterlease) wyemitował dwu- i czteroletnie papiery o oprocentowaniu 10,7 proc. w marcu. Będzie dziewiątą instytucją, której obligacje korporacyjne zaczną być notowane na Catalyst.

W najbliższym czasie na tym rynku mają zadebiutować także papiery BBI Zeneris NFI (o wartości 9 mln zł), Wodzisławia Śląskiego (4 mln zł) i Kórnika (3,5 mln zł). Sobolewski ujawnia, że giełda prowadzi też rozmowy z kolejnymi firmami z branży m.in. deweloperskiej. W ciągu najbliższych miesięcy na Catalyst mają także wejść papiery spółek Orzeł, Mera i Proton Energy notowanych na NewConnect.

– W lipcu spodziewamy się debiutu papierów pierwszych banków spółdzielczych – mówi szef GPW. W tym samym miesiącu odbyć się ma też cykl spotkań z potencjalnymi emitentami i inwestorami w samorządach. – Rozmowy, które prowadzimy z przyszłymi emitentami, pozwalają na optymizm odnośnie do przyszłości rynku Catalyst – mówi Ludwik Sobolewski.