Obligacje skarbowe w cenie

Popyt na pięcioletnie obligacje był na wczorajszym przetargu najwyższy od dwóch lat. Dilerzy: to dowód na to, że zagranica wciąż chętnie kupuje polskie papiery skarbowe

Publikacja: 09.09.2010 07:57

Obligacje skarbowe w cenie

Foto: GG Parkiet

Ministerstwo Finansów sprzedało na przetargu obligacje pięcioletnie o wartości 3 mld zł, przy popycie sięgającym 7,5 mld zł. Zainteresowanie rządowymi pięciolatkami było najwyższe od września 2008 r., kiedy to oferty opiewały na 9 mld zł. Na poprzedniej aukcji, w sierpniu, na której resort planował podaż rzędu 3 – 6 mld zł, popyt był wyraźnie słabszy i wyniósł 4,74 mld zł.

[srodtytul]Wyceny najlepsze od maja[/srodtytul]

Rekordowy popyt sprawił, że ministerstwo nie miało problemu z dodatkowym uplasowaniem papierów za 600 mln zł na aukcji uzupełniającej. Duża liczba ofert pozwoliła też uzyskać lepsze wyceny. Średnio za papier płacono 1011,23 zł wobec 1002,36 zł w sierpniu. Takie poziomy odpowiadają rentowności 5,209 proc. wobec 5,431 proc. przed miesiącem.

Lepsze wyceny rząd uzyskiwał jeszcze w maju (5,144 proc.), ale wówczas sytuacja na rynku długu była nieco lepsza. Teraz za to rentowność pięciolatek była niższa niż poziomy z rynku wtórnego (5,25 proc.) i oczekiwania analityków bankowych (5,22 – 5,26 proc.).

[srodtytul]Zagranica wciąż kupuje[/srodtytul]

Dilerzy podkreślają, że dobra aukcja to w dalszym ciągu wynik wysokiej aktywności inwestorów z zagranicy. – Oceniamy, że odpowiadają oni za około połowy zgłoszonego popytu. Polskie obligacje korzystają na zamieszaniu wokół niektórych krajów zachodnioeuropejskich, z których fundusze właśnie się wycofują – mówi jeden z traderów w warszawskim banku.

Polska od pewnego czasu korzysta z napływu zagranicznego kapitału na krajowy rynek długu. Zachętą są dużo wyższe stopy zwrotu niż na rynkach zachodnich. Na koniec lipca (ostatnie dostępne dane) nierezydenci mieli w swoich portfelach papiery za 113,5 mld zł.

Innym argumentem do zakupu pięciolatek jest, zdaniem dilerów, odporność tych obligacji na możliwe ruchy stóp procentowych. – W przypadku podwyżek stóp przez Radę Polityki Pieniężnej tracić będą przede wszystkim papiery dwuletnie. Decyzje RPP mogłyby zaszkodzić pięciolatkom w momencie, gdyby wzrost stóp był duży – np. o 1 pkt proc. Tego jednak nikt raczej się nie spodziewa. Będziemy mieć raczej do czynienia z delikatnymi eksperymentami Rady – mówi jeden z dilerów.

[srodtytul]Mało nowych emisji[/srodtytul]

Ekonomiści zwracają uwagę na znaczenie zwiększenia skali emisji papierów skarbowych we wrześniu. „O powodzeniu przetargu zdecydować mogły te podmioty, które sprzedawały papiery z długiego końca krzywej dochodowości podczas ostatniej minihossy, a teraz pokrywają krótkie pozycje. Dla dużych graczy mogła to być jedna z nielicznych okazji w tym roku do roszad w portfelu, przy ograniczonej płynności rynku wtórnego” – twierdzą analitycy Pekao.

Jeszcze inni ekonomiści w wynikach wczorajszej aukcji widzą efekty zapowiedzi mniejszych potrzeb pożyczkowych rządu na 2011 r. Zgodnie z projektem budżetu mają one wynieść 57,1 mld zł wobec 79,1 mld zł w tym roku.

Od stycznia na krajowych aukcjach resort finansów wyemitował papiery za 133,1 mld zł, z czego 24,2 mld zł na aukcjach zamiany. 14 mld zł stanowiły nowe pięciolatki.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy