JSW może być białym rycerzem kopalni

– Finansowo moglibyśmy sobie pozwolić na zakup akcji Bogdanki, nasza strategia przewiduje akwizycje. Ale w sprawie Bogdanki nie było rozmów – zapewnił „Parkiet” Jarosław Zagórowski, prezes Jastrzębskiej Spółki Węglowej.

Publikacja: 26.10.2010 01:12

JSW może być białym rycerzem kopalni

Foto: GG Parkiet

– Znamy złoża Bogdanki i jej inwestycje, to wiarygodna firma, więc gdybyśmy mieli propozycję jej przejęcia, moglibyśmy ją rozważyć –podkreślił.

Resort gospodarki nadzorujący JSW zapewnia, że nie było takich propozycji ze strony spółki. Prezes Bogdanki Mirosław Taras powiedział nam, że nie będzie komentować ewentualnych planów JSW. NWR także odmówił komentarza. A analitycy uważają, że JSW ma potencjał, by kupić Bogdankę.

Wypowiedź prezesa JSW o możliwym zakupie akcji Bogdanki podana przez Bloomberga podgrzała wczoraj jej notowania na chwilę do 115 zł. Na koniec sesji kurs wzrósł o ponad 2 proc., do 109 zł. NWR, który ogłosił wezwanie na Bogdankę, płaci za jedną akcję 100,75 zł.

Zarząd Bogdanki uważa, że cena zaoferowana przez NWR, który chce skupić wszystkie walory kopalni, jest za niska. Nie wykluczył, iż będzie chciał znaleźć „białego rycerza”, który kupi akcje i zablokuje plany NWR. Zdaniem przedstawicieli OFE, akcjonariuszy Bogdanki (mają ponad 50 proc. kapitału), mogłaby to być JSW. Ale nie ukrywają, że nastawiali się, że to Bogdanka przejmie JSW.

– Minister skarbu boi się, że fundusze mogą sprzedać akcje Bogdanki, bo pojawiły się głosy, iż NWR może podnieść cenę – mówi „Parkietowi” jeden z zarządzających OFE. – Ale może być spokojny. OFE nie oddadzą akcji Bogdanki – dodaje.

– JSW nie jest zadłużona, miała gotówkę netto na koniec kryzysowego 2009 r. Taki bilans w połączeniu z dobrymi wynikami (740 mln zł zysku po dziewięciu miesiącach tego roku -red.) powoduje, że miałaby zdolność do przejęcia Bogdanki – mówi Tomasz Duda, analityk Ipopema Securities. – Powstaje pytanie o przesłanki takiej decyzji w kontekście opracowywanej strategii JSW i jej przyszłorocznego debiutu giełdowego – dodaje.

Analityk przyznaje, że ewentualne ogłoszenie kontrwezwania na Bogdankę przez JSW nie stoi na przeszkodzie, aby debiut tej spółki na GPW doszedł do skutku. Według prezesa Zagórowskiego z emisji akcji JSW mogłaby pozyskać do 1,5 mld zł. A cała oferta – część walorów chce sprzedać Skarb Państwa, ale zamierza zachować kontrolę nad firmą – mogłaby mieć wartość 3–3,5 mld zł. Gdyby JSW przejęła Bogdankę, mogłaby to być kolejna próba nacjonalizacji prywatnej spółki.

Tymczasem NWR czeka na decyzję KNF, która zakwestionowała jeden z warunków jego wezwania – zgodę walnego zgromadzenia na zakup Bogdanki (w związku z tym NWR przesunął rozpoczęcie zapisów na akcje z 25 na 29 października). NWR odwołał się, tłumacząc, że warunek ten jest niezbędny m.in. w Holandii, gdzie spółka jest zarejestrowana. Z naszych informacji wynika, że KNF podtrzyma sprzeciw. Przedstawiciele NWR zapytani, czy przesuną rozpoczęcie zapisów na akcje Bogdanki na termin po walnym (zostało zwołane na 24 listopada) odmówili komentarza. Zdaniem prawników NWR ma w sporze z KNF swoje racje.

Leszek Koziorowski, wspólnik Kancelarii Gessel Koziorowski, uważa, że z nieprecyzyjnych przepisów dotyczących wezwań można domniemywać, że warunkiem wezwania może być „decyzja właściwego organu o udzieleniu zgody na nabycie akcji”. Nie można jednak uznać, że ustawodawca dopuszcza ustanowienie warunku zgody np. tylko UOKiK, a nie np. WZA wzywającego. – Uważam więc, że taki warunek jest zgodny z polskim prawem.

Inna kwestia to termin, w jakim warunek musi się spełnić. Powinien umożliwić akcjonariuszom podjęcie decyzji i złożenie zapisu na akcje po ziszczeniu się warunku. WZA spółki wzywającej ma się odbyć 24 listopada, a ostatnim dniem składania zapisów do sprzedaży jest 29 listopada. Uważam więc, że i tu nie ma sprzeczności z przepisami – mówi Koziorowski.

A kiedy NWR mógłby zmienić cenę? Nie później niż na pięć dni roboczych przed ostatnim dniem składania zapisów. A co z liczbą akcji, którą musi skupić, aby wezwanie doszło do skutku, wyznaczoną na 75 proc. kapitału? Zdaniem Koziorowskiego taka zmiana jest możliwa, gdy została zastrzeżona w wezwaniu. W wezwaniu NWR zastrzeżenia nie ma.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy