Czy polski rynek kapitałowy może istnieć bez OFE?
Warto sobie uzmysłowić, czym tak naprawdę byłby nasz rynek kapitałowy bez OFE. Czy możliwy byłby tak dynamiczny jego rozwój bez kapitału z OFE, bagatela ponad 100 mld zł zainwestowanych w akcjach na GPW? Czy moglibyśmy dziś chwalić się sukcesem polskiego rynku kapitałowego, który w latach przed kryzysem był jednym z wyróżniających się centrów finansowych w Europie, z rosnącą liczbą debiutów nowych spółek na giełdzie w Warszawie i sukcesem prywatyzacji polskich przedsiębiorstw? Dziś likwidacja funduszy emerytalnych oznaczałaby odcięcie wielu lokalnych przedsiębiorstw od finansowania ich rozwoju przy wykorzystaniu rynku publicznego. Konsekwencji byłoby o wiele więcej. Zakładając najczarniejszy scenariusz, czyli całkowitą likwidację OFE, musimy się liczyć z bardzo dużym spadkiem kapitalizacji warszawskiej giełdy. Trzeba także pamiętać, że wyjście OFE ze spółek byłoby bardzo trudnym i mozolnym procesem. Podaż akcji spowodowałaby, że wyceny z pewnością bardzo by się obniżyły. W praktyce oznaczałoby to, że koszt pozyskania kapitału dla polskich przedsiębiorstw byłby większy. Ucierpiałaby również na tym płynność. Przez to nasz rynek byłby mniej atrakcyjny dla inwestorów globalnych. Zmniejszenie finansowania przedsiębiorstw przez OFE może nie zostać zrekompensowane napływem globalnego kapitału. Widzę więc same negatywne skutki likwidacji OFE.
Wspomniał pan o płynności. OFE zazwyczaj jednak kupują akcje i nie obracają nimi na giełdzie. Czy to nie jest zabijanie płynności?
Głównym zadaniem rynku kapitałowego jest dostarczanie kapitału dla finansowania przedsiębiorstw. Bardzo trudno będzie znaleźć dziś alternatywę dla OFE, będących bardzo ważnymi krajowymi inwestorami instytucjonalnymi, którzy gwarantują stabilny dopływ kapitału dla przedsiębiorstw. Trzeba także pamiętać, że OFE inwestują oszczędności obywateli na przyszłość. Dlatego OFE to inwestorzy długoterminowi, którzy przyjmują długoterminowe strategie inwestycyjne. OFE są mniej aktywne na rynku wtórnym, ale ich likwidacja nie zwiększy przecież płynności na rynku, wprost przeciwnie. Ale to sprawa mniej istotna. Kluczowy jest fakt, że OFE dostarczają kapitał dla przedsiębiorstw na rynku pierwotnym.
Jak inwestorzy zagraniczni oceniają to, co się dzieje wokół OFE?