12 proc. inwestorów indywidualnych to kobiety – wynika z ogólnopolskiego badania przeprowadzonego przez Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych. Płeć piękna coraz śmielej przebija się do świata giełdy, który zawsze kojarzył się z – kipiącym testosteronem – miejscem dla mężczyzn. Poza aktywnym inwestowaniem, kobiety znalazły miejsce również w rolach: analityków, maklerów oraz doradców inwestycyjnych.
Podobnie jak w przypadku mężczyzn, zainteresowanie giełdą wśród kobiet najczęściej się rozpoczyna podczas studiów. – Początkowo poprzez przynależność i działalność w Studenckim Kole Naukowym „Inwestor" pogłębiałam wiedzę związaną z tematyką rynków kapitałowych. Następnie przyszedł czas, by sprawdzić zdobytą wiedzę w praktyce, dlatego aktywnie inwestowałam niewielkie kwoty na giełdzie z zadowalającym skutkiem – mówi Żaneta Marzec, analityk Ipopemy Securities.
Pierwsze kroki na parkiecie
Przygoda Pauliny Rudolf (makler BM BNP Paribas) z giełdą również zaczęła się na studiach, a właściwie pod sam ich koniec – od napisania pracy magisterskiej o efektywności rynku kapitałowego na przykładzie wyników funduszy inwestycyjnych akcji. – Moja profesor, zajmująca się statystyką, podsunęła mi taki pomysł. Temat giełdy na tyle mnie zainteresował, że zaraz po obronie zaczęłam pracę w DM Millennium – mówi Rudolf.
Kariera Żanety Marzec jest ściśle związana z firmą Ipopema Securities, w której pracuje od końca 2009 r. i zajmuje stanowisko analityka akcji. Marzec swoje pierwsze kroki na rynku kapitałowym stawiała w dziale zarządzania aktywami Amplico OFE, a także w PwC, gdzie zajmowała się wyceną firm, głównie na potrzeby transakcji fuzji i przejęć. – Mówiąc o kształcie i przebiegu dotychczasowej ścieżki zawodowej, nie sposób pominąć roli, jaką wywarła Fundacja im. Lesława A. Pagi oraz uczestnictwo w projekcie Akademia Liderów Rynku Kapitałowego. Bardzo serdecznie zachęcam młodych pasjonatów rynku kapitałowego do wzięcia udziału w przyszłorocznej edycji ALRK – mówi Marzec, której udział w programie dał możliwość rozwinięcia skrzydeł w pracy na rynku kapitałowym.
Drugą przedstawicielką zawodu analityka akcji jest Hanna Kędziora, która do branży trafiła – jak sama przyznaje – trochę przez przypadek. – Jeszcze na studiach?najoma powiedziała mi, że w?iurze maklerskim, w którym wówczas pracowała, szukają kogoś do zespołu analiz. Poszłam na rozmowę kwalifikacyjną i zostałam – wspomina analityk akcji DM Trigon, do którego dołączyła w 2011 r.