Zmiany w poszczególnych składnikach podaży pieniądza w ubiegłym miesiącu były zdaniem NBP niewielkie. Bank centralny zwrócił jednak uwagę, że depozyty bankowe gospodarstw domowych zmniejszyły się o 2,7 mld zł, do 526,8 mld zł. Część tych pieniędzy trafiła do funduszy inwestycyjnych – uważa NBP. „Szacuje się, że napływ netto środków gospodarstw domowych do funduszy wyniósł ok. 1,5–2,0 mld zł" – czytamy w komunikacie banku.
Podczas gdy gospodarstwa domowe wycofywały swoje oszczędności z banków, wartość depozytów bankowych przedsiębiorstw istotnie wzrosła – o 5,6 mld zł, do 187,3 mld zł. Jak zauważają analitycy NBP, rosły one – po spadku w styczniu – czwarty miesiąc z rzędu. O 2,1 mld zł wzrosły też bankowe depozyty samorządów, co związane było z przekazywaniem im przez budżet centralny udziałów w podatku PIT.
Co z zadłużeniem? W przypadku gospodarstw domowych wzrosło ono nominalnie o ok. 7 mld zł. „W większości ten przyrost wynikał z osłabienia złotego. Realnie kredyty dla osób prywatnych powiększyły się tylko o ok. 2,4 mld zł" – zauważa NBP. Podobnie było w przypadku zadłużenia bankowego przedsiębiorstw. Jego przyrost wynikał ze zmian kursu złotego.