W praktyce biznesowej można zaobserwować sytuacje, gdy członkowie zarządu pełnią swoje funkcje bez otrzymywania z tego tytułu wynagrodzenia. Takie rozwiązanie z kolei może rodzić ryzyko podatkowe. W warunkach rynkowych spółka musi bowiem ponosić koszty wynagrodzenia członków zarządu, zatem brak takiego wynagrodzenia może powodować powstanie dla spółki dodatkowego przychodu do opodatkowania z tytułu wystąpienia nieodpłatnego świadczenia. Mimo że przepisy nie definiują dokładnie pojęcia „nieodpłatnego świadczenia" w ramach obecnej praktyki i orzecznictwa, można przyjąć, że są to te zjawiska, których następstwem jest nieodpłatne (niezwiązane z kosztami lub inną formą ekwiwalentu) przysporzenie majątku danemu podmiotowi mające konkretny wymiar finansowy (por. wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 29.10.1999 roku, sygn. akt I SA/d 1290/98).
Czy członek zarządu jest udziałowcem?
Odpowiedź na powyższe pytanie jest o tyle istotna, że w przypadku pełnienia funkcji członka zarządu nieodpłatnie, zgodnie z orzecznictwem i praktyką, obecnie można wyróżnić dwie sytuacje, tj.:
1. gdy funkcję członka zarządu spółki pełni jej udziałowiec/ akcjonariusz oraz
2. gdy funkcję członka zarządu spółki pełni osoba, która nie jest jednocześnie jej udziałowcem/ akcjonariuszem.
Zgodnie z orzecznictwem, można wnioskować, że nieodpłatne świadczenie nie powstaje, gdy funkcję członka zarządu bez wynagrodzenia pełni wspólnik spółki. W takiej sytuacji można bowiem argumentować, że wspólnik uzyskuje (lub może uzyskać w przyszłości) od spółki świadczenie wzajemne. Może ono przybierać formę dywidendy, przychodu z odpłatnego zbycia udziałów w spółce lub z ich umorzenia, czy też w postaci praw do części majątku spółki, który pozostanie po zaspokojeniu wierzycieli w razie likwidacji spółki. Takie stanowisko potwierdzają m.in. interpretacja indywidualna Dyrektora Izby Skarbowej w Katowicach z 1 lutego 2013 r. IBPBI/2/423-147/13/PC czy interpretacja indywidualna Dyrektora Izby Skarbowej w Poznaniu z 15 grudnia 2009 r. ILPB3/423-836/09-2/AO.