Analiza obrotu i wolumenu (5)

Aktualizacja: 06.02.2017 03:11 Publikacja: 09.10.1999 10:51

Warsztat inwestora

Wspólną cechą wszystkich prezentowanych dotychczas technik analizy wolumenu obrotu był brak powiązania cen walorów z liczbą sprzedawanych i kupowanych akcji lub uwzględnianie tego związku w sposób niejawny. Na podobnej zasadzie zbudowany jest także najpopularniejszy wskaźnik wolumenowy - OBV. Jego interpretacja jest zgodna z teorią Dowa, uznającą rosnący wolumen za silne potwierdzenie trendu cenowego.

Warsztat inwestoraNa wyróżniające się znaczenie wskaźnika OBV wśród wielu innych wskaźników wolumenowych złożyło się wiele przyczyn: nieskomplikowana budowa, łatwa interpretacja i stosunkowo wysoka, jak na tak dużą popularność, skuteczność. Nic zatem dziwnego, że opracowany kilkadziesiąt lat temu wskaźnik można znaleźć obecnie praktycznie w każdym programie do analizy technicznej. Autorem OBV jest amerykański analityk Joseph Granville, który zaproponował go w 1963 r. w pierwszej swojej książce "Granville's New Key to Stock Market Profits". Granville używał wskaźnika OBV jako kluczowego wskaźnika na rynku akcji, ale wielu innych amerykańskich analityków stosowało go z powodzeniem także na rynku kontraktów terminowych. Ponieważ pełna nazwa wskaźnika - On Balance Volume - nie doczekała się w polskiej literaturze jednolitego tłumaczenia (niektórzy nazywają go saldem wolumenu, inni równowagą wolumenu) w dalszej części artykułu pozostanę przy uniwersalnym skrócie - OBV.Narastające saldo wolumenuKonstrukcja OBV jest bardzo prosta. Oblicza się go poprzez dodanie wolumenu z sesji do narastającego salda wolumenu w przypadku, gdy kurs zamknięcia jest wyższy niż kurs zamknięcia z poprzedniego dnia, lub odjęcie wolumenu z sesji od narastającego salda wolumenu, jeśli kurs zamknięcia jest niższy od kursu zamknięcia na poprzedniej sesji. Można to wyrazić następującym wzorem:OBV = OBVt-1+Sgn(Cenat-Cenat-1)*Voltgdzie:Sgn - oznacza funkcję znakuW związku z takim sposobem określenia OBV, wartość wskaźnika zmienia się zgodnie ze zmianami cen. Wzrost ceny powoduje wzrost OBV, podobnie jak jej spadek znajduje odzwierciedlenie w spadku OBV. Gdy OBV rośnie lub zniżkuje razem z kursem, trend zostaje potwierdzony. Osiąganie przez kurs i wskaźnik nowych szczytów zwiększa prawdopodobieństwo kontynuacji hossy. W odwrotnym przypadku możemy mówić o potwierdzeniu bessy. Dla inwestora najważniejsze jest jednak to, że często zachowanie wskaźnika wyprzedza ruch ceny. Z tego powodu niektórzy inwestorzy dokonują zakupów już w momencie, gdy OBV rośnie, chociaż nie widać tego jeszcze na wykresie ceny.Ze względu na to, że wolumen obrotu nie zmienia się w takim tempie jak cena, na wykresach obu zmiennych występują zazwyczaj pewne rozbieżności. OBV rosnący lub zniżkujący szybciej niż wykres cenowy potwierdza zmiany cen. Większe nachylenie wykresu wskaźnika oznacza, że zmiana cen jest wolniejsza niż przyrost bądź spadek wolumenu. Takie zachowanie sygnalizuje siłę rynku.Uwaga na dywergencjeNajpewniejsze sygnały zmiany trendu występują wówczas, gdy OBV tworzy dywergencje z ceną. Szczególnie ważne znaczenie odgrywają dywergencje długoterminowe, formujące się często przez wiele miesięcy. Taka sytuacja jest widoczna na wykresie kursu Dębicy, gdzie w okresie wrzesień '97 - kwiecień '98 ukształtowała się długoterminowa dywergencja bessy, potwierdzająca słabość rynku w długim okresie (Rysunek 1).Tak czytelne przykłady dywergencji zdarzają się, niestety, dość rzadko. Zazwyczaj okres ich tworzenia nie przekracza 3-4 tygodni. Rysunek nr 2 przedstawia wykres kursu i wskaźnika OBV Mostostalu Gdańsk za ostatnie 6 miesięcy. W tym okresie wykres wskaźnika kilkakrotnie wykazywał krótkoterminowe niezgodności z kursem poprzedzających zmianę trendu. Dotyczyło to także okresów oznaczonych na wykresie odcinkami AB i BC. Pomimo zachowania formacji horyzontalnej, kurs akcji wyraźnie zwyżkował, a dotychczasowa linia oporu przekształciła się w poziom wsparcia, co ułatwiło późniejszą zwyżkę kursu.Zdaniem znanego amerykańskiego analityka Johna Murphy'ego, wskaźnik OBV może być bardzo pomocny w wyszukiwaniu formacji odwrócenia trendu takich jak podwójny wierzchołek czy podwójne dno1. Ponieważ te ostatnie wynikają z okresu pewnego stanu niepewności co do dalszego ruchu cen, inwestor do końca nigdy nie jest pewien, czy zmiana trendu rzeczywiście nastąpi, czy też rynek znajduje się jedynie w fazie korekty. Odpowiedź na to pytanie ułatwia analiza OBV, wskazująca czy w danym momencie dominuje faza dystrybucji (sprzedaży) czy akumulacji (kupna).Wygodnym, chociaż rzadko spotykanym rozwiązaniem jest zestawienie na jednym rysunku wykresów kursu i wskaźnika. Widać wówczas wyraźnie działanie wyprzedzające wskaźnika w stosunku do ceny oraz tworzące się na wykresie dywergencje. Przykład takiego rozwiązania przedstawia rysunek nr 3. W celu łatwego porównania różnic obu metod prezentacji, rysunek wykonano przy uwzględnieniu waloru z rysunku nr 2.W początkowym okresie (odcinek AB na wykresie) wskaźnik OBV zwyżkował, czego nie odzwierciedlał jeszcze wykres cenowy. Następne 2 miesiące to dalszy wzrost aktywności rynku przy niewielkiej zwyżce (BC). Czerwcowe wybicie kursu potwierdził OBV, jednak wyraźne dywergencje sygnalizowały rychły koniec zwyżki (CD). Ograniczony zakres spadku, jaki później nastąpił, spowodowany był m.in. rosnącym w dalszym ciągu wolumenem wzrostowym (DE). Ułatwiło to szybki powrót kursu do poziomu poprzedniego lokalnego maksimum (EF).Do mniej popularnych metod analizy OBV należy także zastosowanie średnich ruchomych. Sygnałem kupna jest w takim przypadku przecięcie średniej od dołu przez linię wskaźnika, natomiast sygnałem sprzedaży przecięcie od góry. Można także wykorzystać układ dwóch średnich z OBV (oscylator różnicowy) i analizować wzajemne położenie średniej: szybkiej i wolnej. Najprostsza metoda interpretacji pojedynczej średniej z OBV polega na obserwacji momentów zmian jej kierunku. Jeśli spadająca przez dłuższy okres średnia z OBV zaczyna rosnąć, oznacza to wzrost zaangażowania inwestorów w akcje rosnące, co jest dobrym prognostykiem na przyszłość."Poprawianie" OBVZapewne podobne, cele jakie przyświecały autorowi OBV, miał przed sobą Steven Kille tworząc wskaźnik VPT (Volume Price Trend). Zwrócił on uwagę na fakt, że we wskaźniku OBV wszystkie zmiany cen w jednym kierunku są traktowane tak samo. Zarówno niewielka (1-2 proc.), jak i duża zmiana kursu (10 proc.) ma taki sam wpływ na wysokość wskaźnika. Intuicyjnie czujemy, że nie jest to najlepsze rozwiązanie i bardziej właściwe byłoby uwzględnienie samych zmian we wskaźniku. Tak właśnie postąpił autor VPT. W stosunku do OBV zastosował też zmianę polegającą na kumulowaniu zmian w ograniczonym okresie. Po modyfikacji wzoru do notowań w systemie jednolitego kursu dnia wzór wskaźnika przyjmuje następującą postać:gdzie:VPTnt - wartość VPT liczonego z n sesji na sesji tC - cenaV - wolumenW związku z tym, że VPT jest kumulowane przez skończony okres, jego przebieg jest bardziej podobny do oscylatora niż do przebiegu OBV. Mimo to zachowana została zasada, że potwierdzeniem silnego trendu wzrostowego jest wzrost VPT szybszy niż wzrost cen, a potwierdzeniem trendu spadkowego jest szybszy od kursu spadek VPT. Dzięki przebiegowi oscylacyjnemu inwestor otrzymuje dodatkowe sygnały. Najlepiej dokonywać transakcji w szczytach i dołkach VPT. W związku z trudnością wychwycenia tych momentów stosuje się podejmowanie transakcji w chwilach przecięcia VPT z zerem. Przebicie w dół to sygnał sprzedaży, przebicie w górę to sygnał kupna. Typowe zachowanie wskaźnika można zaobserwować na rysunku 4. Na rysunku przedstawiono również dodatkowo inną, bliższą OBV wersję VPT. Wskaźnik ten, dostępny w programie HORYZONT, jest kumulowany w nieograniczonym okresie (tak jak OBV). Od tego ostatniego różni go stosowanie zmiany ceny bez względu na jej kierunek:VPTt:=VPTt-1+(Cenat-Cenat-1)*VoltAby rozróżnić obie wersje, dla klasycznego VPT zastosowano nazwę VPT oscylator.

KAROL JARZYŃSKI

Literatura: 1/"John J. Murphy, "The Visual Investor", Wley & Sons 1996.

Wykresy wykonano przy pomocy programów: Horyzont (rys. nr 1 i 4) oraz MetaStock (rys. nr 2 i 3).

Gospodarka
Piotr Bielski, Santander BM: Mocny złoty przybliża nas do obniżek stóp
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego