Koniunktura potrwa dłużej niż prognozowano

Rynek pierwotnych ofert publicznych rozwija się tak intensywnie, że bankowcy, którzy liczyli na wcześniejszą przerwę świąteczną, już wiedzą, że nic z tego nie wyjdzie. W całej Europie spółki i rządy już zamawiają w bankach inwestycyjnych prezentacje ofert przewidzianych na przyszły rok, który zapewne pobije tegoroczne rekordy pod względem nowych emisji.Na froncie prywatyzacyjnym banki już przygotowują sprzedaż belgijskich linii lotniczych Sabena i kolejnej transzy Deutsche Telekom. Spółki zaś zapowiadają emisje akcji z branży nowoczesnej technologii i większą wyprzedaż udziałów spoza podstawowego kierunku działalności, jak choćby emisję akcji przemysłowych spółek należących do Mannesmanna i całe mnóstwo ofert telekomunikacyjnych i medialnych.Ta aktywność jest nieco zaskakująca, zwłaszcza gdy weźmie się pod uwagę wcześniejsze prognozy zapowiadające, że w tym roku od połowy listopada aktywność na rynku niemal zaniknie. Prognozy te jednak nie doceniły siły popytu ze strony inwestorów zarówno instytucjonalnych, jak i detalicznych, na nowe emisje sektora technologicznego, które zdominowały rynek w kilku ostatnich tygodniach. Miniony tydzień wykreował kolejną gwiazdę - emisja akcji spółki freenet.de - stanowiącej część niemieckiego MobilCom - dała ponad 200 proc. przebicie w czasie debiutu na Neuer Markt.Ten rok już na pewno będzie rekordowy, jeśli chodzi o pierwotne oferty publiczne i emisje na rynku wtórnym. Według najnowszych danych z Capital Data Bondware, do 26 listopada łączna wartość nowych emisji sięgnęła 134 mld USD, w porównaniu z 86 mld USD w 1998 r. Tegoroczna aktywność pod tym względem była też większa niż w ubiegłym roku we wszystkich miesiącach poza czerwcem, a szczególnie dużo emisji przeprowadzono i zapowiedziano w czwartym kwartale.Doskonała koniunktura na akcje spółek z sektora telekomunikacyjnego, do czego przyczyniły się ostatnie fuzje i przejęcia, jest dobrym znakiem dla firmy Equant, która w tym tygodniu kończy emisję swoich papierów na rynku wtórnym. Wielkość oferty podniesiono z pierwotnie planowanych 3 do ponad 4 mld USD.Powodzenie tegorocznych emisji przeprowadzonych przez spółki zaliczane do branży nowoczesnej technologii oraz już ujawnione plany na przyszły rok dowodzą, że na europejskim rynku wciąż utrzymuje się dobry nastrój wobec takich papierów i wszystko wskazuje na to, iż utrzyma się znacznie dłużej niż można się było spodziewać.

J.B.