Petrus przed podniesieniem kapitału

Akcjonariusze towarzystwa ubezpieczeniowego Petrus zdecydują 21 stycznia o podniesieniu kapitału akcyjnego firmy o 10 mln zł. Będzie to już druga próba podwyższenia kapitału przez tę spółkę i co dziwne, nie z powodu braku funduszy u udziałowców, ale dlatego, że akcjonariusze mniejszościowi nie chcieli się wcześniej (w połowie grudnia 1999 r.) zgodzić na to posunięcie.Głównym udziałowcem Petrusa jest Toro Poland Investment, którego z kolei właścicielem jest włoski koncern Fiat. Do konfliktu między tym udziałowcem a pozostałymi polskimi akcjonariuszami doszło wtedy, gdy okazało się, że mniejszościowi udziałowcy nie mają przedstawicieli w zarządzie firmy. Zawarli oni umowę, zgodnie z którą zarząd powinien albo przyjąć strategię rozwoju firmy, zaakceptowaną przez mniejszościowych udziałowców, albo miał zmienić się główny udziałowiec. Polscy akcjonariusze byli zdecydowani odkupić od Toro Poland Investments 58% akcji, których ta firma jest właścicielem. Akcjonariusze mniejszościowi dysponują ponad 42% udziałów w towarzystwie. Pod uwagę brana była też możliwość odsprzedania udziałów Włochom. Najprawdopodobniej właśnie w ten sposób sprawa ta zakończy się. Najwięcej akcji Petrusa wśród udziałowców mniejszościowych ma TON Agro - 20,8%, następna jest Fundacja Kościelnej Rady Gospodarczej - 9,3%, a po niej Fundusz Składkowy Ubezpieczenia Społecznego Rolników - 7,2% i NSZZ RI Solidarność - 4,7%. W połowie grudnia 1999 r. Toro Poland nie udało się przegłosować podniesienia kapitału spółki z 14,5 mln do 19,5 mln zł. Tym razem zarząd spodziewa się, że dojdzie do porozumienia między udziałowcami.Wysokość składki brutto zebranej przez Petrusa po trzech kwartałach zeszłego roku wyniosła ponad 1,2 mln zł. Było to prawie dwukrotnie więcej niż we wrześniu 1998 r. Kwota wypłaconych odszkodowań przekroczyła po trzech kwartałach 133,5 tys. zł i była wyższa od wartości świadczeń wypłaconych rok wcześniej o ponad 22,3%.

R.B.