Megaprzecena Kęt

Od końca lipca akcje Kęt straciły na wartości prawie 40%, stając się jedną z najgorszych inwestycji na GPW (nie licząc kilku spekulacyjnych wpadek, np. Oceanu). Przecenę zapoczątkowała publikacja złych wyników. Zdaniem analityków, może minąć sporo czasu, zanim Kęty staną się znowu atrakcyjną inwestycją dla funduszy.

26 lipca akcje Kęt kosztowały na fixingu 63,3 zł, podczas gdy wczoraj jedynie 39,6 zł (spadek o 37,4%). Kęty były do niedawna jedną z niewielu spółek produkcyjnych na Giełdzie Papierów Wartościowych, które otrzymywały jedynie bardzo dobre oceny i rekomendacje kupuj od analityków, zarówno polskich, jak i zagranicznych instytucji. Tuż przed załamaniem kursu, co nastąpiło w ostatnich dniach lipca, walory spółki wyceniano na ponad 70 zł.? To, że nastąpił spadek kursu nie jest niczym zaskakującym ? mówi Krzysztof Urban, analityk Wood & Company, jednej z wielu zagranicznych instytucji, które uważnie przyglądają się spółce. Spadki rozpoczęły się zaraz po tym, jak Kęty obniżyły prognozę zysku netto na 2000 r. z 27 mln zł do 13 mln zł (spółka-matka) i z 71 mln zł do 31 mln zł (grupa kapitałowa). Wcześniejsze prognozy zakładały tymczasem 27,5 mln zł zysku spółki-matki w tym roku.Zdaniem K. Urbana, na przecenę akcji Kęt ? poza złymi informacjami z samej spółki ? wpłynął także splot kilku niekorzystnych czynników. ? Prawdopodobnie na sprzedaż akcji zdecydował się jakiś fundusz. Moment, w którym zapadła ta decyzja nie był dobry dla całej giełdy, stąd nie było chętnych na kupno walorów po wysokich cenach ? mówi K. Urban. Jego zdaniem, właśnie z powodu kilku specyficznych czynników, Kęty straciły na wartości znacznie więcej niż inne spółki, którym przytrafiają się kłopoty z realizacją prognoz.Analityk Wood & Company zwraca uwagę przede wszystkim na strukturę akcjonariatu Kęt. Poza głównymi akcjonariuszami, którzy nie informowali o sprzedaży akcji (Skarb Państwa ? 16,38%, Credit Suisse First Boston Central European Merchant Partners ? 11,82%, Polish Private Equity Fund I ? 7,63%, Polish Private Equity Fund II ? 7,56%) żaden inny podmiot nie ma więcej niż 5% głosów na Walnym Zgromadzeniu Akcjonariuszy Kęt. Wiadomo jednak, że spółka posiada akcjonariuszy dysponujących całkiem pokaźnymi pakietami (3?4%). Wiadomo, że walory Kęt posiadały w swoich portfelach liczne polskie fundusze inwestycyjne i emerytalne, a także instytucje zagraniczne i zapewne to ruch wykonany przez któryś z tych podmiotów doprowadził do niemal 40-proc. przeceny. ? Jeśli ktoś zdecydował się na sprzedaż np. 4% kapitału akcyjnego Kęt, to przy tak dużej podaży i ograniczonej płynności musiało to doprowadzić do dużych spadków ? mówi K. Urban. Podkreśla, iż jeśli ktoś zdecydował się zamknąć pozycję na Kętach, to raczej pozbył się całego pakietu i robił to na tyle konsekwentnie, że cena akcji nieustannie spadała.Wprawdzie wiele czynników, które spowodowały obniżenie zysków Kęt zaliczyć można do jednorazowych (np. złe zabezpieczenie pozycji walutowych, zwiększone koszty ekspansji na rynku niemieckim), nie oznacza to jednak, że sytuacja finansowa spółki ulegnie natychmiastowej poprawie. ? Sygnałem dla zainteresowanych Kętami będą z pewnością wyniki spółki po trzecim kwartale ? mówi Urban. Co więcej, poprawa wyników nie musi wcale oznaczać kolejnego zwrotu inwestorów w zapatrywaniu się na Kęty. Bardziej prawdopodobny wydaje się scenariusz wolnego ?odzyskiwania zaufania? przez spółkę, któremu będzie towarzyszyć kolejna seria rekomendacji kupna.

GRZEGORZ [email protected]