WebMD wprowadził na rynek nowy produkt: platformę opartą na bezprzewodowej technologi (obecnie w fazie testów). Ma on ułatwić lekarzom, klientom portalu, planowanie, otrzymywanie wyników laboratoryjnych, rejestrację pacjentów i wypisywanie recept. Uruchomienie platformy firma ogłosiła wraz z informacją o odejściu ze struktur WebMD wiceprezesa Jeffrey?a Arnolda na czwartkowym spotkaniu z analitykami. Obecnie najwyższą władzę w spółce sprawuje samodzielnie prezes Martin Wygod.Swoje wyniki za III kwartał firma ma opublikować w przyszłym miesiącu. Nie były one poprzedzone ? tak, jak to ma miejsce w przypadku większości spółek ? prognozami. Za to wiadomo jakie są oczekiwania WebMD co do wyników za IV kwartał. Spółka spodziewa się wtedy wpływów rzędu 190?195 mln USD, a strata netto ma wynieść 50?60 mln USD. W pierwszej połowie 2000 r. WebMD stracił 900 mln USD.Analitycy z entuzjazmem przyjęli nowy produkt medycznego dota, ale byli rozczarowani, że władze spółki nie zdecydowały się na publiczne wyjaśnienie swojego finansowego statusu. Nie przedstawili oni jasno sprecyzowanego planu wygenerowania pierwszych zysków, ani wizji firmy, której kształt powinien ulec przecież zmianie po licznych przeprowadzonych w ostatnim roku akwizycjach.W obliczu nowych informacji ze spółki akcje WebMD spadły o 12%.Analitycy przewidują, że na koniec III kwartał strata firmy pogłębi się do 23 centów na akcję, w porównaniu z 17 centami na akcję w odpowiednim okresie rok temu.W zeszłym miesiącu spółka zapowiedziała przyspieszenie działań zmierzających do osiągnięcia pierwszych zysków. W tym celu zredukowała o 18% zatrudnienie, wyprzedała nie związane z główną działalnością aktywa i opracowała na nowo strategiczne alianse. Po licznych przejęciach (Envoy, Medical Manager, CarInsite i OnHealth) spółka straciła, zdaniem analityków, charakter i przechodzi kryzys osobowości. Poza tym, ciągle brakuje im szczegółów co do przyszłych zamierzeń spółki.Na amerykańskim rynku jest wiele podobnych przedsięwzięć, platform łączących lekarzy, pacjentów i towarzystwa ubezpieczeniowe. WebMD zdążył ugruntować już swoją markę ? stąd też wynika, zdaniem analityków, przewaga dota.Nie odniesie on jednak sukcesu, jeżeli nie sprosta podstawowym wymaganiom ze strony swoich użytkowników. ? Lekarze są w mniejszym stopniu zainteresowani udostępnianymi przez platformę udogodnieniami administracyjnymi. W większości przypadków najbardziej zależy im na bezproblemowym prowadzeniu elektronicznej historii choroby czy wydaniu recepty ? powiedziała Reutersowi Rachel Terrace, analityk w Jupiter Communications.Amerykański WebMD stanowi punkt odniesienia do wspólnego przedsięwzięcia polskich spółek ComputerLandu i PGF. Clinika.pl to już nie projekt jedynie pomysłodawcy ComputerLand Zdrowia. Mówi się o niej jako o przedsięwzięciu otwartym.Takie określenie internetowego przedsięwzięcia jest obecnie dość popularne. Wydaje się, że daje ono nie tylko możliwość przyjęcia do spółki inwestorów z zewnątrz, ale także pozwala na niedookreślanie rozmiarów i docelowego kształtu działalności. Nie obiecuje, ale i nie niepokoi.

ZIU