Internetowy handel metalami

Prawdopodobnie już w I kwartale 2001 r. uruchomiona zostanie pierwsza internetowa platforma handlu metalami tworzona przez Prokom Internet i Impexmetal. Do końca przyszłego roku na rynku będą funkcjonować cztery podobne przedsięwzięcia.

Ce.market ? wspólna spółka Prokom Internet (45%) i Impexmetalu (51%) ? zamierza na początku skupić się wyłącznie na obrocie metalami. Będą to głównie metale nieżelazne. Pierwszymi klientami ce.market będą z pewnością firmy wchodzące w skład grupy Impexmetalu. Warto przypomnieć, że są to m.in. Huta Aluminium Konin, Huta Zawiercie czy Hutmen. Spółka liczy, że w kilka miesięcy uda jej się pozyskać ponad 100 odbiorców. W tworzeniu ce.market będą pomagać spółki z grupy kapitałowej Prokomu: Edison i The Polished Group. Przedsięwzięcie pochłonie ok. 10 mln USD. Zwrot z inwestycji jest spodziewany po dwóch latach. Głównymi źródłami przychodów będą prowizje od transakcji i reklama.Kolejną ?metalową? inicjatywą jest Stalportal tworzony przez ComputerLand i Stalexport. Firma ta ma zająć się handlem produktami i półfabrykatami stalowymi. ? Nie można teraz sprecyzować, kiedy firma rozpocznie działalność. Cały czas pracujemy nad jej uruchomieniem i prowadzimy wiele rozmów, ponieważ tworzona platforma ma być otwarta na innych uczestników branży ? powiedział PARKIETOWI Michał Michalski, rzecznik prasowy ComputerLandu. Więcej szczegółów na temat Stalportalu poznamy prawdopodobnie pod koniec br.Ważą się natomiast losy innej internetowej giełdy stali o nazwie e-stal. Jest to inicjatywa wrocławskiego Howella. ? Cały czas prowadzimy rozmowy z potencjalnymi współpartnerami, ale ostateczne decyzje w sprawie e-stalu zależą tak naprawdę od dalszych losów Howell Stal ? stwierdził Andrzej Dadełło. W przypadku Howell Stal rozważane są dwie drogi rozwoju. Pierwszą jest sprzedaż spółki inwestorowi strategicznemu. Jeśli tak się stanie, trudno przewidzieć dalsze losy e-stalu. Drugim rozwiązaniem, lansowanym przez część udziałowców Howell Stal, jest wejście na warszawską giełdę. Wówczas e-stal będzie się rozwijał zgodnie z wcześniejszymi założeniami.O działalności w sieci myśli także katowicki Centrozap. Spółka nie informowała jednak o bliższych szczegółach planowanego przedsięwzięcia. ? Nie rezygnujemy z działalności w internecie. Uważamy, że handel w sieci ma przyszłość. Nie chciałabym jednak na tym etapie zdradzać szczegółów naszych planów ? powiedziała Ilona Saft, rzecznik prasowy Centrozapu.Trudno teraz przewidzieć, ile stalowych e-marketów ostatecznie powstanie, które przedsięwzięcia mają szanse na sukces i ile tego rodzaju inicjatyw jest w stanie zaakceptować rynek. ?Stalowe? portale czy platformy nie są pomysłem nowym. Podobne podmioty funkcjonują już na rynkach zachodnich (Screen.com, Steel24-7.com, e-steel.com czy Metique). Warto też przypomnieć, o znamiennym dla całego europejskiego internetowego rynku stali porozumieniu między ThyssenKrupp, Corus, Usinor i Arbed. Firmy te podpisały porozumienie o stworzeniu dwóch giełd internetowych. Wszystkie są największymi producentami stali w swoich krajach. Pochodzi od nich ok. 50% europejskiej produkcji. Dlatego ich wspólna inicjatywa prawdopodobnie odbierze część klientów firmom działającym w tej branży, co może doprowadzić z kolei do połączeń i bankructw. W Polsce podobny scenariusz jest mało prawdopodobny.

T.M.