Od poniedziałku będą przyjmowane zapisy na 4 mln akcji Kogeneracji (3 mln dla inwestorów instytucjonalnych i 1 mln dla prywatnych). Cena emisyjna wynosi 50 zł. Zdaniem analityków, jest ona atrakcyjna szczególnie dla drobnych inwestorów, którzy mogą liczyć dodatkowo na 6-proc. dyskonto i kupić papiery po 47 zł. W piątkowych notowaniach ciągłych właściciela zmieniło natomiast 721 akcji spółki, po 51,3 zł.Cena emisyjna została ustalona po uwzględnieniu wyników book-buldingu. Deklaracje zakupu złożyło wówczas kilkanaście podmiotów, w tym główni pretendenci do roli partnera strategicznego spółki ? Electricité de France (poprzez EC Kraków) oraz niemiecka grupa EnBW. Łączna wielkość złożonych ofert, zgodnie z przewidywaniami, znacznie przekroczyła rozmiar transzy dla inwestorów istytucjonalnych. O powodzeniu oferty dla drobnych inwestorów miały natomiast przesądzić cena emisyjna i rozmiar dyskonta (spółka asekuruje się jeszcze możliwością przesunięcia akcji między transzami).? Myślę, że prywatni inwestorzy mogą liczyć na powtórzenie scenariusza z początku czerwca br., kiedy to wzmożony popyt ze strony niemieckich i francuskiego inwestora doprowadziły do zwyżki kursu akcji Kogeneracji do poziomu 56 zł. Możliwe, że tym razem firmy te zdecydują się nawet na ogłoszenie wezwania do sprzedaży walorów. W dalszej perspektywie należy również brać pod uwagę potencjalną fuzję Kogeneracji z jej lokalnym partnerem ? spółką MPEC. Takie połączenie na pewno zaowocowałoby znacznym wzrostem wartości całego wrocławskiego holdingu energetycznego ? powiedział PARKIETOWI Wojciech Kowalski, analityk z DM BMT.O determinacji inwestorów branżowych, zainteresowanych przejęciem kontroli nad Kogeneracją, może również świadczyć przebieg transakcji pozasesyjnych. Od końca maja do połowy listopada br. było ich 40, a właściciela zmieniło w ten sposób ponad 1,73 mln papierów spółki.
MICHAŁ NOWACKI