Ukraiński koncern paliwowy Ukrnafta planuje budowę zakładu produkcji gazu skroplonego. Przedsiębiorstwo przetwarzałoby 2 mld m sześc. gazu ziemnego rocznie, co pozwoliłoby wytwarzać 200 tys. ton paliwa w formie ciekłej. Projekt będzie realizowany niedaleko Połtawy, we wschodniej Ukrainie. W tych okolicach znajdują się duże złoża gazu, a licencję na ich wydobycie posiada Ukrnafta.
Koncern chce wyłożyć na budowę zakładów 200 milionów dolarów. Na razie nie jest podana data rozpoczęcia inwestycji. Spółka szuka wykonawców inwestycji i przygotowuje przetarg. Prawdopodobnie wystartuje w przyszłym roku.
Gaz na eksport?
Jak dowiedzieliśmy się w biurze prasowym Ukrnafty, na razie nie wskazano, dokąd ma trafiać ukraińskie paliwo. Eksperci twierdzą, że możliwym kierunkiem sprzedaży gazu jest Polska. - W Europie rośnie zapotrzebowanie na paliwo, a polscy odbiorcy są nam najbliżsi geograficznie - uważa Siergiej Kujun, dyrektor firmy konsultingowej UPECO.
Według tamtejszego prawa, sprzedaż gazu za granicę jest zabroniona, ale zakaz nie obejmuje formy skroplonej. Ukraiński dziennik "Dieło" doniósł, powołując się na źródła w firmie Ukragazwydobuwania, zajmującej się wydobyciem surowca, że budowany przez Ukrnaftę kombinat powstaje właśnie po to, aby móc eksportować nadwyżkę wydobywanego gazu. Przedstawiciele koncernu paliwowego nie potwierdzają jednak tych informacji.