W tym roku zysk netto Banku Gospodarstwa Krajowego ma wynieść 250-300 mln zł - zapowiedział prezes Wojciech Kuryłek. - Czekamy na akceptację planu finansowego przez radę nadzorczą. To się nieco przedłuża, bo trwają konsultacje planów poszczególnych funduszy zarządzanych przez nasz bank - stwierdził wczoraj W. Kuryłek.
Współczynnik poniżej planu
W ub. r. zysk netto BGK wyniósł 165 mln zł. Był przeszło trzy razy większy niż w 2005 r., a nawet nieco wyższy od planu przygotowanego jeszcze przez poprzedni zarząd. "Powyżej planu" były niemal wszystkie elementy wyników. Oprócz współczynnika wypłacalności. Zakładano, że w końcu 2006 r. będzie on wynosił 21 proc., tymczasem było to 16,5 proc.
Gdyby bank szybko zwiększał skalę działania, groziłoby mu obniżenie współczynnika wypłacalności. A to ograniczyłoby możliwości dalszego rozwoju. - W pewnym momencie bank może stanąć przed barierą kapitałową. Ale nie sądzę, by BGK mógł liczyć na dokapitalizowanie - powiedział W. Kuryłek.
Myślą o sekurytyzacji