W ramach zlecenia będącego częścią międzynarodowego wojskowego programu MGCP, Techmex, jako podwykonawca duńskiej spółki COWI (największa firma geoinformatyczna na świecie), wykona mapy cyfrowe, obejmujące 2 mln km kw.
Lukratywne zlecenie
- Kontrakt to uwieńczenie półtorarocznej, ciężkiej pracy całego zespołu ludzi. To największy sukces w historii Techmeksu i najbardziej złożony technologicznie projekt, jaki będziemy realizować - nie ukrywał zadowolenia Jacek Studencki, prezes bielskiej firmy. Nie chciał zbyt wiele mówić na temat szczegółów umowy podpisanej z norweską armią. - Mapy będą wykorzystywane do celów wojskowych przez NATO - uciął.
Według prezesa Techmeksu, dopuszczenie spółki do uczestnictwa w programie MGCP otwiera przed nią nowe perspektywy. - Umowa, którą podpisaliśmy, to jedynie początek wieloletniej współpracy - oznajmił. Wartość zlecenia, które realizowane będzie przez trzy lata, wynosi 25 mln zł. Giełdowa firma liczy jednak, że zostanie ono znacząco rozszerzone. - Kontrakt, w którym płatności regulowane będą w cyklach miesięcznych, doskonale stabilizuje nasze wyniki finansowe na długie lata, a jego rentowność jest bardzo godziwa - mówił J. Studencki. Zwrócił uwagę, że rola Techmeksu polega na świadczeniu usług obróbki zdjęć satelitarnych, które dostarczał będzie zleceniodawca. - To nie jest sprzedaż sprzętu z kilkuprocentową marżą - podsumował wątek.
Dochody z GIS-u będą