Przegląd prasy

Aktualizacja: 23.02.2017 05:00 Publikacja: 22.03.2007 09:12

The Independent 21 marca 2007

Barclays ma trudne zadanie

Banki zawsze ostatnie łapią bakcyla fuzji i przejęć, ponieważ wiedzą, jak trudna może je czekać przeprawa. Podejmą wyzwanie tylko wówczas, gdy wyczerpią wszystkie inne możliwości wzrostu. Nadmiarowy kapitał, który nigdy w historii nie był większy, trzeba jednak jakoś spożytkować.

Podjęta przez Barclaysa próba połączenia się z ABN Amro jest szczególnie dobrym przykładem. W przypadku fuzji bankowych zawsze piętrzą się trudności. Przy tym fuzje międzynarodowe są podwójnie problematyczne, bo powstaje pytanie, gdzie nowy bank ma być zarejestrowany i gdzie ma mieć siedzibę, kto powinien go regulować, i - ta kwestia nie jest ważniejsza chyba w żadnym innym biznesie - czy różne kultury korporacyjne i narodowe w ogóle można

z korzyścią połączyć.

W przypadku Barclaysa chodzi też o kwestie bogactwa. Najważniejsza z nich to różnica w wycenie - Barclays jest notowany według niższej wielokrotności zysku niż ABN. Jest tak dlatego, że ABN jest słabo zarządzanym bankiem i jest w nim sporo do poprawienia. Mimo wszystko Barclays musi jednak wspiąć się na szczyty, żeby transakcja przyniosła

korzyści jego akcjonariuszom. Według wycen z City, nawet biorąc pod uwagę ograniczenie o 15 proc. kosztów ABN, po trzech latach fuzja wciąż może psuć zyski Barclaysa. A im większą premię ABN uzyska dla swoich właścicieli,

tym większym problemem będzie różnica w wycenach.

Die Welt 21 marca 2007

VAT wymusił rabaty na auta

Jeszcze nigdy w historii Niemiec dilerzy samochodów nie oferowali tak dużych upustów. Z analizy przeprowadzonej przez firmę badającą koniunkturę na rynku motoryzacyjnym B&D Forecast wynika, że przeciętne zniżki w salonach wynoszą obecnie aż 18 proc. Ceny najbardziej tnie Citroen - o 29 proc., i Hyundai - o 26 proc. O jedną czwartą taniej można też kupić Fiata. Oferując różnego rodzaju promocje, sprzedawcy samochodów mają nadzieję poprawić nie najlepsze wyniki sprzedaży osiągnięte w styczniu i lutym. Instytut z Leverkusen podkreśla, że wiele osób przyspieszyło decyzję o zakupie auta i wydało na nie swoje oszczędności jeszcze w ubiegłym roku. Niemcy bali się bowiem wzrostu cen w 2006 r. w związku ze styczniową podwyżką VAT

do 19 z 16 proc. B&D Forecast obliczył, że całkowite koszty akcji promocyjnych wyniosą w marcu 280 mln euro. W następnych miesiącach mają spaść, bo dilerzy będą zapewne mniej skłonni do udzielania rabatów. - Ze względu na dobrą koniunkturę w kraju, w drugim półroczu popyt na samochody zwiększy się i obniżki spadną poniżej 16 proc. wartości aut - piszą w raporcie analitycy firmy. Określając wysokość rabatów, B&D Forecast brał pod uwagę nie tylko cięcia cen, ale również wartość oferowanych za darmo pakietów dodatkowego wyposażenia, możliwość wykupienia tańszego ubezpieczenia czy przyjmowanie od klienta po korzystnej cenie

- w rozliczeniu - starego samochodu.

Gospodarka
Podatek Belki zostaje, ale wkracza OKI. Nowe oszczędności bez podatku
Gospodarka
Estonia i Polska technologicznymi liderami naszego regionu
Gospodarka
Piotr Bielski, Santander BM: Mocny złoty przybliża nas do obniżek stóp
Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024