Reklama
Rozwiń
Reklama

Gilowska: Stopy proc. nie muszą rosnąć, bo nie ma ryzyka przegrzania gospodarki

Warszawa, 29.03.2007 (ISB) - Stopy procentowe nie powinny w Polsce rosnąć - choć rząd uwzględniał niewielki wzrost ich poziomu pracując nad tegorocznym budżetem - ponieważ obecne wysokie tempo wzrostu PKB nie grozi przegrzaniem gospodarki, uważa wicepremier i minister finansów Zyta Gilowska.

Aktualizacja: 22.02.2017 22:15 Publikacja: 29.03.2007 09:46

""Stopy procentowe rosną wtedy, kiedy istnieje ryzyko przegrzewania gospodarki. O żadnym przegrzewaniu mowy nie ma. Trudno mówić o przegrzaniu w sytuacji, w której szacujemy tempo wzrostu gospodarczego na 6%, na pewno trochę więcej - przynajmniej w I kw., ale to nie jest tempo wskazujące na zużycie wszystkich naszych rezerw rozwojowych" - powiedziała Gilowska w czwartkowym wywiadzie dla radiowej Jedynki.

Resort finansów podawał wcześniej, ze według jego szacunków wzrost PKB może sięgnąć w I kw. tego roku 7,0% r/r wobec 6,4% w IV kw. ub. roku, a w całym roku - 6,3% wobec 5,8% w 2006 roku.

Gilowska podkreśliła, że nie widzi "żadnych zagrożeń dla inflacji w najbliższym czasie", chociaż przyznała, że układając budżet na rok 2007 rząd uwzględniał ewentualność niewielkiej zmiany poziomu stóp, raczej w II połowie tego roku.

"Nasza prognoza, jeśli chodzi o stopę inflacji, jest taka, że nic nie grozi średniookresowemu celowi inflacyjnemu, a nawet jego dolnej granicy" - powiedziała wicepremier.

Dodała, że "nie widzi żadnego uzasadnienia", że im później rozpoczną się podwyżki, tym ich skala będzie musiała być większa. Taką opinię przedstawił niedawno członek RPP Dariusz Filar.

Reklama
Reklama

Gilowska uznała środową decyzję Rady Polityki Pieniężnej (RPP) o pozostawieniu stóp procentowych na dotychczasowych poziomach za dobrą informację dla ministra finansów.

"To jest bardzo dobra wiadomość dla ministra finansów - akurat tutaj niespodzianki specjalnej nie ma. Pozwolę sobie zauważyć, że mamy mniej więcej 14-ty miesiąc bardzo wysokiego wzrostu gospodarczego połączonego z kontrolą wszystkich możliwych deficytów, włącznie z deficytem obrotów bieżących i deficytem sektora rządowego i samorządowego. I równocześnie mamy bardzo wysoki wzrost wydajności pracy" - stwierdziła wicepremier.

Po zakończonym w środę posiedzeniu RPP wskazała - choć powtórzyła, że w krótkim okresie zarówno inflacja CPI, jak i inflacja bazowa netto będą wyraźnie niższe niż wskazuje projekcja styczniowa - po raz pierwszy, że do podwyżki stóp procentowych może dojść w najbliższym czasie.

Cel inflacyjny banku centralnego to 2,5% +/- 1 pkt proc. Inflacja konsumencka wyniosła w lutym 1,9% r/r wobec 1,6% w styczniu. (ISB)

tom

Patronat Rzeczpospolitej
W Warszawie odbyło się XVIII Forum Rynku Spożywczego i Handlu
Materiał Promocyjny
Inwestycje: Polska między optymizmem a wyzwaniami
Gospodarka
Wzrost wydatków publicznych Polski jest najwyższy w regionie
Gospodarka
Odpowiedzialny biznes musi się transformować
Gospodarka
Hazard w Finlandii. Dlaczego państwowy monopol się nie sprawdził?
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Gospodarka
Wspieramy bezpieczeństwo w cyberprzestrzeni
Gospodarka
Tradycyjny handel buduje więzi
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama