Korekta jest nieuchronna, a minimalny spadek kursów powinien sięgnąć 15 proc. - prognozuje Paweł Bogusz, zarządzający OFE Bankowy. Kiedy do niej dojdzie? - Trudno to ocenić, dopóki napływ pieniędzy do funduszy inwestycyjnych nie ustanie - mówi P. Bogusz.
Jego zdaniem, wystarczy błahy powód - podobnie jak na przełomie lutego i marca, kiedy informacja o zaostrzeniu przepisów dotyczących rynku kapitałowego w Chinach doprowadziła do spadków nie tylko na warszawskiej giełdzie. - Wyniki przedsiębiorstw nie poprawiały się tak szybko, jak rosły kursy ich akcji. Wiele spółek wyceniano spekulacyjnie - uważa Paweł Bogusz.
Na rynku obligacji eksperci OFE Bankowy oczekują spadku cen, związanych z presją inflacyjną i wzrostem obaw inwestorów o podwyżki stóp procentowych. - Rentowność polskich obligacji skarbowych będzie rosła. Na koniec tego kwartału może być o około 15 pkt bazowych wyższa niż w I kwartale tego roku - mówi Paweł Bogusz.
OFE Bankowy podsumował wyniki inwestycyjne po roku od zmiany strategii. Z ponad 16-procentową stopą zwrotu znalazł się na 10 miejscu w okresie od marca 2006 roku do marca 2007 roku. Wymieniono część portfela akcyjnego funduszu, zaszły także zmiany kadrowe.
- Strategia spełniła swoją rolę. Uznaliśmy, że w zakresie ograniczenia ryzyka sprawdziła się - mówi Krzysztof Lutostański, prezes PTE Bankowy.