Spółka z grupy Prokomu Investment podpisała list intencyjny z pekińską firmą China International Industry and Commerce (CIIC). Dotyczy współpracy przy realizacji przedsięwzięć deweloperskich oraz budowy dróg i autostrad w Polsce. - To właśnie dzięki naszemu właścicielowi udało się nawiązać kontakty - tłumaczy Wojciech Ciurzyński, wiceprezes i dyrektor generalny Polnordu.
Materiały i pracownicy
Jak powiedział "Parkietowi" prezes Ciurzyński, dalekowschodni partner miałby stać się dostawcą materiałów budowlanych na liczne budowy, które jeszcze w tym roku polska spółka ma rozpocząć. - Są one bardzo dobre jakościowo i na pewno nie ustępują krajowym. Do tego o 30 proc. tańsze - mówi W. Ciurzyński. Chwali też możliwość otrzymywania gotowych elementów budowlanych, jak na przykład okładzin elewacyjnych, przycinanych na wymiar już w chińskich fabrykach.
Polnord liczy też na to, że uda się sprowadzić pracowników z Chin. To konieczne, bo w kraju brakuje już specjalistów i fachowców, którzy masowo przenoszą się do pracy w bogatszych krajach Unii Europejskiej. Zdaniem W. Ciurzyńskiego, zarówno chińscy inżynierowie, jak i pracownicy fizyczni są doświadczeni i bardzo wydajni. Spółka nie zaoszczędzi na pensjach, ale liczy, że inwestycje będą przebiegać sprawniej.
W sprawie zatrudnienia pracowników z Chin Polnord liczy na rządowe regulacje. W ostatnich dniach minister pracy i polityki społecznej Anna Kalata zapowiedziała, że jej resort przygotowuje nowelizację rozporządzenia o ułatwieniach dla cudzoziemców spoza krajów Unii przy pracach sezonowych. W środę miała rozmawiać o tym właśnie z ambasadorem Chin. - Prawdopodobnie pierwsi robotnicy z Państwa Środka pojawią się przy naszych inwestycjach w przyszłym roku - mówi W. Ciurzyński. Polnord będzie też koordynował współpracę CIIC z pozostałymi podmiotami z grupy kapitałowej Prokom Investments. W szczególności z firmą Pol-Aqua, w ramach budowy dróg i autostrad.