Rovita kupi detalistę

Dystrybutor produktów spożywczych chce zgarnąć z giełdy 10 mln zł. Informuje jednak, że to pierwszy, lecz nie ostatni raz, kiedy wyciągnie rękę po kapitał

Aktualizacja: 22.02.2017 15:34 Publikacja: 10.04.2007 07:55

Najpóźniej w czwartym kwartale tego roku na warszawskiej giełdzie pojawi się kolejny, po Nort Coast i Eurocast, dystrybutor produktów spożywczych - firma Rovita.

Spółka już rozpoczęła przygotowania do debiutu. - Trwają prace nad prospektem emisyjnym. Do Komisji Nadzoru Finansowego trafi na przełomie czerwca i lipca - mówi Witold Jękot, prezes Rovity. Doradcą inwestycyjnym został Inwest Consulting, oferującego jeszcze nie wybrano.

10 mln zł na początek

Spółka chce pozyskać od inwestorów około 10 mln zł i przeznaczy je na rozwój.

- Jest to mała emisja, ale traktujemy ją jako pierwszy etap finansowania rozwoju i wkrótce po debiucie będą kolejne - tłumaczy prezes. Informuje, że strategia firmy zakłada rozwój w trzech płaszczyznach. Pierwsza to zwiększanie sieci własnych placówek detalicznych. Teraz spółka ma 10 sklepów i zamierza otwierać kolejne. Drugim elementem strategii firmy jest poprawienie infrastruktury logistycznej. Rovita w produkty spożywcze zaopatruje 5 tys. punktów detalicznych. Docelowo w ciągu najbliższych dwóch lat zarząd zamierza pokryć zasięgiem dystrybucji cały kraj. Ma temu służyć otwieranie sieci biur handlowych z magazynami przeładunkowymi, skupionymi wokół pięciu lub sześciu magazynów logistycznych. Obecnie Rovita ma cztery biura handlowe i pięć oddziałów. - Planujemy również budowę sieci franczyzowej - mówi prezes Jękot. Nie zdradza jednak szczegółów.

Trzecią płaszczyzną rozwoju mają być przejęcia. Pierwsze zakupy będą w tym roku.

Cukierek dla inwestorów

Prezes informuje, że rozmowy z potencjalnymi kandydatami do przejęcia już trwają i są zaawansowane. - Zakup spółki handlowej działającej na rynku detalicznym jest możliwy jeszcze przed debiutem na GPW. Jej roczne obroty wynoszą około 40 mln zł - mówi Witold Jękot. - Kolejna firma, którą chcemy kupić, będzie większa. Odnotowuje roczne przychody, które mieszczą się w przedziale od 50 mln zł do 100 mln zł. Planujemy, by list intencyjny znalazł się w prospekcie emisyjnym. Będzie to swego rodzaju cukierek dla inwestorów - dodaje prezes.

Tylko nowe akcje

W ofercie znajdą się wyłącznie nowe akcje. Żaden z dotychczasowych akcjonariuszy nie zamierza pozbywać się walorów. Obecnie firma należy do pięciu osób fizycznych, jej założycieli. Prezes Jękot kontroluje 26,36 proc. udziałów.

Kuszą prognozami

W 2005 r. przychody Rovity wyniosły 287 mln zł. Spółka zarobiła 1,7 mln zł netto. W 2006 r. sprzedaż zwiększyła się do 302,58 mln zł, a zysk netto nie zmienił się. Plan zarządu na ten rok zakłada zwiększenie obrotów do 330 mln zł.

- Nie chcę prognozować wyniku netto. Rovita wypracuje 2,45 mln zł zysku brutto - mówi prezes.

Witold Jękot informuje, że rynek detaliczny, na którym działa Rovita, ma mocną pozycję. - Prognozy, że będzie się kurczył, nie sprawdzają się. Rynek się konsoliduje. Powstają mocne lokalne sieci - tłumaczy.

Konkurentem dla Rovity są sklepy małoformatowe: Eurocash, Biedronka, Lidl. Handel nowoczesny (sklepy wielkopowierzchniowe) nie stanowi konkurencji.

Gospodarka
Piotr Bielski, Santander BM: Mocny złoty przybliża nas do obniżek stóp
Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Materiał Promocyjny
PZU ważnym filarem rynku kapitałowego i gospodarki
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego