Nadwyżka Chin w handlu zagranicznym była w minionym kwartale prawie dwa razy większa niż przed rokiem. Zwiększyło to napięcie w stosunkach handlowych z USA, które zdecydowały się na złożenie skarg na Chiny do Światowej Organizacji Handlowej (WTO).
W I kwartale chińska nadwyżka wzrosła do 46,4 mld USD, z 23,3 mld USD przed rokiem. Tylko 6,87 mld USD, dużo mniej od 20 mld USD prognozowanych przez ekonomistów, wyniosła nadwyżka w marcu.
USA zapowiedziały złożenie dwóch skarg do WTO, zarzucających chińskim władzom nieskuteczność w zwalczaniu naruszeń praw autorskich producentów programów komputerowych, nagrań muzycznych i produktów markowych z USA.
To już druga amerykańska inicjatywa zmierzająca do ograniczenia chińskiego eksportu. Przed 10 dniami Departament Handlu nałożył karne cła na import z Chin papieru nabłyszczanego. Amerykańscy kongresmeni oskarżają Chiny o celowe zaniżanie kursu waluty i subsydiowanie eksporterów, co ułatwia im sprzedaż za granicą tekstyliów, elektroniki i zabawek. Dane za I kwartał mogą tylko zwiększyć to napięcie i przyspieszyć podejmowanie inicjatyw protekcjonistycznych.
Stanie się tak zapewne mimo nieco uspokajających danych z marca. W ubiegłym miesiącu nadwyżka handlowa Chin była o 38 proc. mniejsza niż przed rokiem i najmniejsza od 13 miesięcy. Eksport wzrósł w marcu o 6,9 proc., do 83,4 mld USD, i była to jego najmniejsza miesięczna zwyżka od pięciu lat. Import był większy o 14,5 proc. i wyniósł 76,6 mld USD.