Cersanit, od grudnia kontrolujący 48,4 proc. akcji Opoczna, wprowadza do tej spółki swoje standardy biznesowe. Zwołane na 23 kwietnia nadzwyczajne walne zgromadzenie wytwórcy płytek ceramicznych, poza uzupełnieniem składu rady nadzorczej, ma głosować w sprawie przeniesienia zorganizowanej części przedsiębiorstwa do firmy zależnej. Produkcją zajmie się więc spółka z ograniczoną odpowiedzialnością - Opoczno I, w 100 proc. zależna od giełdowego Opoczna.

Artur Kłoczko, prezes opoczyńskiej firmy i jednocześnie przewodniczący rady nadzorczej Cersanitu, wyjaśnił "Parkietowi", że proponowana zmiana ma upodobnić strukturę grupy Opoczna do modelu sprawdzonego już w Cersanicie. W grupie giełdowego producenta kompletnego wyposażenia łazienek każda fabryka (w Krasnymstawie, Starachowicach i Wałbrzychu) działa jako oddzielna spółka. Natomiast działy eksportu, sprzedaży i marketingu są wspólne, skupione w giełdowym Cersanicie. Również sprzedaż produktów rumuńskiego Romanceram odbywa się w ten sposób.

Sprzedażą ceramiki i płytek Cersanitu, które wytwarzane będą w fabryce budowanej na Ukrainie, też formalnie będzie zajmować się notowana na GPW spółka holdingowa. Przez 5 lat współwłaścicielem ukraińskiej firmy, z 15-proc. pakietem, ma być Europejski Bank Odbudowy i Rozwoju.