Jerzy Adamik, były wojewoda małopolski oraz członek zarządu krakowskiej firmy, został tymczasowo aresztowany. Jak informuje Efekt w komunikacie: "nie posiadamy informacji, które wskazywałyby, że zastosowanie tymczasowego aresztowania ma związek z pełnieniem przez niego funkcji członka zarządu spółki". - I tak będziemy tę sprawę monitorować - zapewnia Łukasz Dajnowicz z urzędu Komisji Nadzoru Finansowego.
Akcjonariusze Efektu nie przejęli się zbytnio aresztowaniem J. Adamika, odpowiedzialnego za handel i marketing. Wprawdzie początkowo kurs spółki spadał o ponad 7 proc., jednak potem przyszło uspokojenie. Na zamknięciu sesji walory Efektu wyceniano na 35 zł, po spadku o 0,3 proc.
Poszło o grunty
Jerzy Adamik, wojewoda małopolski w latach 2001-2005, został zatrzymany przez Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego na polecenie Prokuratury Okręgowej w Krakowie. - Chodzi o korupcję. Zatrzymanie ma związek ze śledztwem, prowadzonym w sprawie nieprawidłowości przy sprzedaży gruntów w Krakowie. Zarzuty zostały już postawione, a dalsze kroki zależą od ustaleń prokuratury - tłumaczy Bogusława Marcinkowska, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Krakowie. Jerzy Adamik jest oskarżony o działanie w korupcyjnym układzie pomiędzy krakowskimi urzędnikami a biznesmenami, którzy w 1999 roku sprzedali miastu działki za cenę znacząco przekraczającą wartość nieruchomości. - Szacujemy, że działki były warte 1,5 mln zł. Zostały sprzedane za 5 mln zł - mówi B. Marcinkowska.
Niewykorzystany potencjał?