Mc Donald?s sprzeda 1600 barów w Ameryce Łacińskiej i na Karaibach

Amerykański gigant restauracyjny poinformował, że sprzeda prawie 1600 placówek w Ameryce Łacińskiej i w krajach basenu Morza Karaibskiego. Kupi je za 700 mln USD grupa latynoskich przedsiębiorców, kierowana przez Woodsa Statona.

Pieniądze pozyskane z tej transakcji McDonald?s chce przeznaczyć na zwiększenie dywidendy i skupienie z rynku własnych akcji. W I kwartale największa sieć fast-foodów na świecie zanotowała wzrost zysku o 22 proc., do czego walnie przyczyniły się największe od 13 lat przychody w Europie.

Prezez spółki Jim Skinner, pod wpływem nacisków ze strony niektórych inwestorów, już w zeszłym roku zdecydował się sprzedać mniej rentowne restauracje i zwiększyć zwroty dla akcjonariuszy. McDonald?s na jesieni zapowiedział, że około 2300 restauracji sprzeda niezależnym operatorom.

Zysk netto McDonald?s wzrósł w I kwartale do 762,4 miliona dolarów, z 625,3 mln USD w takim samym okresie przed rokiem. McDonald?s poinformował, że w tym i przyszłym roku wyda co najmniej 5,7 mld USD na dywidendy i odkupienie swoich akcji.

Akcje McDonald?s, który na całym świecie prowadzi ponad 32 tysiące restauracji, po opublikowaniu raportu kwartalnego zdrożały o 74 centy (1,5 proc.), do 49,52 USD. Kurs tych papierów od początku roku wzrósł o 10 proc., podczas gdy indeks szerokiego rynku Standard & Poor?s 500 zyskał w tym okresie 3,7 proc.

Przychody spółki zwiększyły się o 11 proc., do 5,46 mld USD. Największe przychody amerykański koncern pozyskuje z europejskiego rynku. W tym roku do ich wzrostu przyczyniło się wprowadzenie do restauracji we Francji burgera McOriental, a w Wielkiej Brytanii kanapek z kurczakiem.

McDonald?s zaczął też oferować mocniejsze gatunki kawy i większy wybór sałatek, co wydatnie zwiększyło ruch w jego restauracjach w porze śniadaniowej. W rezultacie w placówkach spółki czynnych co najmniej 13 miesięcy sprzedaż wzrosła o 6,3 proc. Najbardziej, bo o 8,5 proc., zwiększyły się przychody w rejonie Azji i Pacyfiku, Bliskiego Wschodu i Afryki, o 8 proc. w Europie i o 4,4 proc. w USA.

Bloomberg