Przegląd prasy

Aktualizacja: 22.02.2017 02:46 Publikacja: 25.04.2007 08:00

New york times

24 kwietnia 2007

Las Vegas popularne jak zawsze

Odkąd w 1946 r. gangster Bugsy Siegel otworzył tu pierwsze nowoczesne kasyno hotelowe, najpewniejszym sposobem zwrócenia na siebie uwagi było zawsze podjęcie wyzwania i zbudowanie własnego, jeszcze bardziej imponującego pałacu rozrywek. Ale nawet Las Vegas nigdy nie doświadczyło czegoś podobnego do tego, co dzieje się dzisiaj. - Ta ekspansja jest bardziej bezczelna niż kiedykolwiek, przekracza wszelkie pojęcie - mówi Stephen

A. Wynn, hotelowy impresario. Wygląda na to, że Amerykanie - jak też wzrastająca liczba obcokrajowców - nigdy nie znudzą się Las Vegas. Obecne szaleństwo budowlane nakręcane jest powodzeniem miejscowych hoteli, w których podczas weekendów zajętych jest około 95 procent miejsc - a wskaźnik ten bliski jest 100 procentom w nowszych obiektach. I wszystko wskazuje na to, że otwarcie kasyn i innych miejsc hazardu na terenach rezerwatów indiańskich w ponad trzydziestu stanach bynajmniej Las Vegas nie zaszkodziło.

financial times

24 kwietnia 2007

Rosyjski boom skończy się boleśnie

Rosyjski boom finansowy w "najbliższej przyszłości" zakończy sie boleśnie - przewiduje znany brytyjski bankowiec, mający długoletnie doświadczenie w tym kraju. Po siedmiu latach szybkiego wzrostu wyczerpują się możliwości rozwoju Rosji wspomagane kredytami, których większość pochodziła z zagranicznych rynków - uważa Hans-Joerg Rudloff, prezes Barclays Capital, inwestycyjnej filii znanego brytyjskiego banku Barclays. Rudloff spodziewa się, że rosyjskie rynki finansowe będą musiały - i to w najbliższej przyszłości - zareagować na ubiegłoroczny 30?procentowy wzrost kredytów bankowych. Jego zdaniem, nie możemy oczekiwać łagodnego lądowania. Rudloff zaznaczył jednak, że przewidywany przez niego kryzys gospodarczy nie wpłynie na kierunki rozwoju Rosji, pod warunkiem jednak, że kraj ten będzie kontynuował strategię integracji z międzynarodowym systemem gospodarczym. Rudloff zasiada w zarządzie państwowego koncernu

naftowego Rosnieft.

DieŁO

24 kwietnia 2007

Ukraińcy szturmują

egzotyczne plaże

Pracownicy kijowskich biur turystycznych siedzą z założonymi rękami: wszystkie wycieczki na majowe święta zostały sprzedane. - Ogromnym zainteresowaniem cieszą się wyjazdy do Tajlandii, ale dziennie mamy tylko dwa połączenia z Bangkokiem. Nie możemy więc wysłać do Azji wszystkich chętnych - skarżą się pracownicy firmy "Galopem po Europie". Trudności przysparza urlop w europejskich krajach. Ze względu na ograniczenia wizowe chęć wyjazdu trzeba zgłaszać miesiąc wcześniej. Niemniej jednak wycieczki do Francji czy na Węgry są popularne wśród Ukraińców. Na majowy weekend można jeszcze wyjechać do Egiptu i Turcji. Dziewięć dni w czterogwiazdkowym hotelu na tureckim wybrzeżu Morza Marmara kosztuje średnio tysiąc dolarów. Cena nie przeraża ukraińskich turystów: biura informują, że zostały już ostatnie miejsca. Ciężko jest w tym wypadku wynegocjować zniżkę na egzotyczny urlop. Specjaliści twierdzą, że tańsza eskapada nad ciepłe morze będzie możliwa w połowie maja.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy