Obroty ING Lease - lidera rynku leasingu nieruchomości - wyniosły w ubiegłym kwartale 712,7 mln złotych i były ponad pięciokrotnie wyższe niż rok temu. Spółka zwiększyła tym samym swój udział w rynku z 6 do 11 procent.
Strategia ING Lease na najbliższe lata to: zacieśnianie współpracy z ING Bankiem, poszerzanie oferty produktowej oraz kierowanie jej nie tylko do dużych klientów strategicznych, lecz także do sektora małych i średnich firm.
- Trzy lata temu nie mieliśmy jasnej koncepcji dotyczącej tego, kto ma być docelową grupą klientów naszych spółek leasingowych - mówi Krzysztof Bielecki, prezes ING Lease i ING Car Lease Polska. - Jakiś czas temu podjęliśmy decyzję, że oprócz dużych klientów strategicznych chcemy obsługiwać także małe i średnie firmy - dodaje. Obecnie ING Lease negocjuje umowy leasingu o wartości 765 mln złotych, z czego 265 mln złotych zostanie zawartych z klientami z sektora MSP.
Spółka, obok głównego biznesu, jakim jest leasing nieruchomości, chce rozwijać również inne produkty: szczególnie leasing maszyn i urządzeń oraz środków transportu.
W ubiegłym kwartale wartość nowych umów wyniosła 712,7 mln zł, z czego 66,3 proc. przypada na nieruchomości, 17,4 proc. na pojazdy i 16,3 proc. na maszyny i urządzenia. W I kwartale 2006 r. było to odpowiednio: 73,4 proc., 21,6 proc. oraz 5 proc.
