To już trzy lata, jak Polska wstąpiła do Unii Europejskiej. Jak 1 maja obchodzą przedsiębiorcy? Otwierają z radością szampana czy podsumowują straty?
Zdaniem Konfederacji Pracodawców Polskich, po trzech latach w zjednoczonej Europie mamy powody do zadowolenia. Nie sprawdziły się wcześniejsze obawy i pesymistyczne prognozy. Integracja zaczyna przynosić odczuwalne dla wielu grup społecznych korzyści.
- Polscy przedsiębiorcy bardzo dobrze wykorzystali członkostwo w UE, a jednocześnie poradzili sobie z biurokracją, skomplikowanym i zmiennym prawem, brakiem partnerskich relacji z administracją państwową oraz potrzebnych rozwiązań ułatwiających prowadzenie działalności gospodarczej. Z sukcesem zmierzyli się też z zagraniczną konkurencją - uważa Andrzej Malinowski, szefujący Konfederacji Pracodawców Polskich.
Zwraca on jednak uwagę, że integracja europejska to dla Polski nie tylko same korzyści. Państwo nie może teraz dowolnie używać polityki ochronnej dla krajowych przedsiębiorstw. Musimy też przestrzegać narzuconych nam przez Unię limitów produkcyjnych (chodzi np. o mleko, ale i stal).
KPP zwraca też uwagę, że stare, mające silną pozycję kraje UE przywiązują małą uwagę do interesów Polski. Widać to np. podczas sporu o eksport naszego mięsa do Rosji.